W Hondzie Civic Type R siódmej generacji tak naprawdę zakochałem się już w momencie wejścia tego modelu na rynek. Na początku jako totalny laik moja fascynacja opierała się tylko na wyglądzie, stylistyce auta, jego wnętrzu, 17" felgach i oczywiście osiągach i mocy. W miarę zgłębiania wiedzy na temat mechaniki samochodowej zacząłem dostrzegać w EP3 nie tylko wyżej wymienione walory, ale również takie rarytasiki jak silnik K20, krótka 6 biegowa skrzynia biegów i ogromny potencjał dający możliwość modyfikacji. Wchłonięta wiedza pozwoliła mi jeszcze przed zakupem na podjęcie decyzji, że egzemplarz, który kupię nie będzie seryjny.

Szukałem auta ponad rok. Niestety na naszym rynku dostępne były głównie egzemplarze po przejściach. Większość z nich zostawiała cztery ślady, miała zakatowane silniki z powodu oleju, który zmieniany był co 20 tysięcy kilometrów i przede wszystkim pozlepiane były z najtańszych zamienników. W marcu 2007 roku zadzwonił do mnie kumpel i przypadkowo podzielił się radosną nowiną, że w autoryzowanym salonie Subaru stoi CTR igła sztuka, prawie jak wersja wprost z salonu. Nie zastanawiając się długo wsiadłem w samochód dostawczy marki Lublin i pognałem do Łomianek. Nad podjęciem decyzji o zakupie długo się nie zastanawiałem, ponieważ auto było w idealnym stanie, z małym przebiegiem i seryjna grubością lakieru. Po pierwszej przejażdżce ugięły mi się nogi i już był mój.

Po pierwszym miesiącu oswajania się z autem, przyszedł czas na pierwszą modyfikację. Pod maskę trafił układ dolotowy Cai firmy Injen. Auto zyskało rasowy dźwięk i niewielki przyrost mocy. Civic w takim setupie miał przejeździć rok, bo i tak większość nie wierzyła ze to seria z dolotem. Jeden gość do tego stopnia nie mógł uwierzyć w seryjny silnik, że gdy zażartowałem, że dołożony jest dół K24 powiedział podnosząc się na duchu krótko: "wiedziałem". Oczywiście długo nie trzymałem się przy swoim postanowieniu i tak po kolei zostały wymieniane lub dokładane poszczególne elementy.

Na początek odrobina wyścigowego i jakże JDM'owego klimatu, kupiłem fotele kubełkowe Bride BrixII. Później przyszedł czas na napęd i skrzynia została wyposażona w szperę Quaife, lekkie koło zamachowe Toda Racing i sprzęgło tej samej firmy. Mimo, że jeździło się już bardzo fajnie, a nawet jeszcze fajniej, odczuwalny zaczął być brak mocy. Zaczęły się gorące poszukiwania wydechu i udało się upolować delikatnie używany, dosłownie po paruset km wydech Tody. Jako, że wydech to nie wszystko, a jak wiadomo największe przyrosty są po wymianie całego układu wraz z kolektorem postanowiłem więc wymienić całość. Wybór padł także na Todę i podobnie jak dolot, zestaw był montowany w firmie SSG(Street Shadows Garage). Następnym krokiem było udanie się do firmy Ecu-Performance w celu wystrojenia auta za pomocą Hondatay K100. W Ecu pan "Doktor" wykrzesał 227hp i 240nm. W tak zwanym między czasie felgi zostały przemalowane na znany wszystkim fanatykom Hondy lakier NH0 i zostały ubrane w opony Yoko Parada. W takiej specyfikacji auto wzięło udział w kilku track day'ach osiągając nie najgorsze wyniki, pokonując nie jedno mocniejsze Subaru STI i Lancera EVO. Jako, że choroba modyfikowania zaczęła na nowo dawać o sobie znać, całkiem przypadkiem wpadł mi w ręce kompresor Jackson Racing Supercharger. W celu montażu ponownie udałem się do chłopaków z SSG i do Dominika na strojenie. Efekt był jak dla mnie porażający. 304hp i 280nm urwało mi głowę podczas pierwszej jazdy. Do tego wszystkiego zamontowane zostały wskaźniki Defi z serii BF.

To by było na tyle opowieści dziwnej treści. Samochód w tej chwili daje naprawdę dużo satysfakcji i naprawdę pozytywnych emocji w jeździe codziennej jak i na różnego rodzaju trackday'ach.

Za wszystkie wykonane modyfikacje chciałbym serdecznie podziękować chłopakom ze Street Shadows Garage, Dominikowi z Ecu-Peroformance za profesjonalne doradztwo i strojenie auta i swojej drugiej połówce za cierpliwość, wyrozumiałość i za wspieranie mnie w dążeniu do celu.

Pozdrawiam serdecznie Jaqb.

Zdjęcia w projekcie: Michasek

Więcej informacji o projekcie znajdziecie na forum w temacie CTR EP3.