JDM-Option.pl Forum
Forum fanatyków Japanese Domestic Market.

Ogólne - japan (china) racing

hot_rider - 2013-11-19
Temat postu: japan (china) racing
Witam,
Mam pytanie czy ktoś z was posiada felgi w/w marki?
jak wygląda jakość?
cena kusząca a nawet jeden w miarę przystępny wzór mają

Gorlis - 2013-11-19

Wejdz na CKPL gdzie kupilo je z 50 osob i zapytaj uzytkownikow o opinie.
"jeden w miare przystepny wzor"? Ciezko Cie zadowolic bo wzory to akurat sa glownie od japonskich tunerow :-P

bkrawczy - 2013-11-19

bałbym się na tym jeździć
sk91 - 2013-11-19

Ja jeżdżę i nie narzekam. Mam teraz 16" które chce sprzedać. Kupie takie same tylko 17".
Najpierw sprawdź a potem oceniaj.

Krychu - 2013-11-19

hot_rider, bierz i się nie zastanawiaj, co nowe to nowe, a każdą można skrzywić
Dario - 2013-11-19

Jeżeli faktycznie jest to to samo co Drag Wheels (a podobno jest), to ja bym brał na twoim miejscu. Moje Dragi po 3 sezonach są idealnie proste, a nie jedna dziurę zaliczyły.
hot_rider - 2013-11-19

no wlasnie komentarze sa przechylne.
rota juz na glowę upadła i niedługo beda sprzedawać repliki w cenie volka:roll:
w USA też dużo replik a jakies markowe w 19`` kosztują majątek

Krychu - 2013-11-19

jeśli zastanawiasz się nad 19" to dla mnie cena zaporowa za fejki, 700-800 za sztukę gdzie 18" są po 575-600
hot_rider - 2013-11-19

na tym to polega ze rozmiar ma znaczenie :->
19`` musiiiii byc a okolice 3tysi moge dac za kpl.

rastle - 2013-11-19

18"x10J ET -30, Air Ride i camber -15* i nie będzie problemu czy to 18 czy 19 :mrgreen:
hot_rider - 2013-11-19

krótka piłka:
xxr 19``


czy japan racing

Dario - 2013-11-19

XXR to to samo co Japan Racing.
hot_rider - 2013-11-19

bardziej chodzi o wzor
GANJA - 2013-11-19

xxr
BeNeK - 2013-11-19

Przydał by się VT , bo felgi do tanich nie należą a po założeniu na samochód może być zonk po mimo tego że sam wzór danej felgi jest mega ;) Ja już tak miałem z felgą którą chciałem kupić już ponad 3 lata a po założeniu okazało się że to kur*a nie to i jest zupełnie z dupy ...
hot_rider - 2013-11-19





ja pitole i kup tu cos :-/
xxr tansze ale JR maja lepsze szerokosci

BeNeK - 2013-11-19

Mi osobiście widzi się ten drugi wzór tj.XXR :->
Emre - 2013-11-19

zdecydowanie fejki TE37... z dobrym ofsetem to koło jest obłędne...
cfaniak - 2013-11-20

Emre +1 ;-)
bkrawczy - 2013-11-20

sk91 napisał/a:
...Najpierw sprawdź a potem oceniaj.


A co tutaj sprawdzać? Za komplet 15" JR na CKPL trzeba było dać ok 1300zł. Czyli jedna felga to koszt ok 325zł. Teraz sobie odejmij od tej kwoty zarobek polskiego dystrybutora, zarobek zagranicznego dystrybutora, zarobek fabryki, koszt transportu x3, koszt lakierowania, koszt opakowania i reklamy. Zostanie kilkadziesiąt zł na materiał z którego robiona jest felga. Już raz się spotkałem z chińskim stopem który udawał stal w przypadku naby ala momo. Dziękuję!

Shadows - 2013-11-20

bkrawczy napisał/a:
Już raz się spotkałem z chińskim stopem który udawał stal w przypadku naby ala momo.

Ostatnio widziałem jak znajomy przyjechał na dwóch pękniętych nakrętkach do kół, podróbka d1 :-/

BeNeK - 2013-11-20

No te nakrętki były dobre Shadows :D część została w feldze a reszta się ujeb*ła :mrgreen:
Sivus - 2013-11-20

nie można generalizować... znam gościa który doszczętnie połamał ori Enkei'e z evo9... :roll:


do 350Z fejki TE37 beda wygladac zajebiście.

bkrawczy - 2013-11-21

Tylko że tutaj nie chodzi o to że jakaś felga jest zła bo ktoś ją połamał tylko o to że jakbym miał np. wypadek i połamałbym ori Enkei'ja to miałbym pewność że nie dało się tego uniknąć, że jak takie koło mi pękło to zrobiłem wszystko żeby tego uniknąć i mam czyste sumienie. Gorzej jak będzie wypadek, ktoś ucierpi na zdrowiu i kierownik po fakcie będzie mógł jedynie powiedzieć że mógł jednak kupić firmowe, jakościowe kółko, może by mi nie pękło, może by wytrzymało. Każdemu życzę aby w razie co tylko pękła felga i nikomu nic się nie stało.
cfaniak - 2013-11-21

O czym Ty w ogóle gadasz?? Ludzi ***** bokami na dragach/rotach etc. i jakoś dają radę. Zawsze mnie śmieszy opinia ludzi odnośnie tych felg którzy tylko jeżdżą po ulicy i od czasu do czasu wcisną mocniej gaz. :roll:
bkrawczy - 2013-11-21

Dla mnie to możesz sobie kupić 10 kompletów tych felg. Do tego naklejki z ebay'a i już będziesz mógł się polansować z kolegami "drifterami". Dla mnie to jest kupa dziadostwa i tyle. Nie trzeba być ekspertem aby to stwierdzić.
bkrawczy - 2013-11-21

A dla Twojej wiadomości dodam że sam jeździłem na dragach i je sobie chwaliłem dopóki po kilku sezonach nie dało się ich dobrze wyważyć. Jak to napisałeś jazda emerycka z od czasu do czasu wciśniętym gazem.
cfaniak - 2013-11-21

W naszych warunkach każdą felgę pogniesz od samej jazdy, w służbowej corsie miałem takie stalówki których się nie dało wyważyć i co w związku z tym... :roll:
Bartek! - 2013-11-21

cfaniak napisał/a:
i co w związku z tym... :roll:


mogłeś ludzi pozabijać :roll:

Krychu - 2013-11-21

mając lichą felgę skrzywisz ją, majac pancerną rozpierdolisz zawieszenie, JAK ŻYĆ?!
Hikiel - 2013-11-21

Mam allegrowe fejki Advan Srejsing 18", które nie mają łatwo. Nie raz już lecąc bokiem zajebałem rantem w jakąś dziurę. Jak dotąd jest cacy oprócz zarysowań. Nie twierdzę oczywiście, że to to samo co oryginał, tym bardziej kuty, ale jeśli ktoś nie ma budżetu to nie widzę w tym nic złego.
TorquedMad_Mind - 2013-11-21

Hikiel napisał/a:
Mam allegrowe fejki Advan Srejsing 18", które nie mają łatwo. Nie raz już lecąc bokiem zajebałem rantem w jakąś dziurę. Jak dotąd jest cacy oprócz zarysowań. Nie twierdzę oczywiście, że to to samo co oryginał, tym bardziej kuty, ale jeśli ktoś nie ma budżetu to nie widzę w tym nic złego.

Morderca!!!



































:lol:

Krychu - 2013-11-21

dobrze że kupiłem desmondy, bo nie mógłbym teraz spać po nocach :lol:
cfaniak - 2013-11-21

Bartek! napisał/a:
cfaniak napisał/a:
i co w związku z tym... :roll:


mogłeś ludzi pozabijać :roll:


Całe tabuny :lol:

rysiu - 2013-11-23

wg mnie to zależy jką oponę chcesz wsadzić, jeśli naciąg to barłbym fejki TE37,
Jeśli chcesz szeroka opone to bym brał wrór VMR

to tylko moje zdanie

300 - 2014-02-06

Zbyt twarde i pancerne kółka też nie są dobre bo w razie uderzenia np. w krawężnik cierpi zawias i buda.
Dawno temu kiedyś w innym aucie też mocno uderzyłem w krawężnik bokiem, felgi były kute. Felgi całe, leciutko rant skrzywiony, a wahacze banany się porobiły i do tego skrzywiła podłużnica.
IMO felgi powinny przyjąć większą siłe uderzenia ale nie powinny się rozsypać .
Teraz latam na barracudach i felgi są b.mocne jak na polskie drogi . Po 3 latach jazdy w PL i wpadnięciu w setki dziur felgi nigdy nie były prostowane i ostatnio sprawdzałem wszystkie to są prościutkie .

lukas4 - 2014-02-06

dlatego niektóre fele mają kute tylko rotory a rant jest już z materiału bardziej plastycznego, jak wiadomo przesada w żadną stronę nie jest dobra i za twarde fele to też nie są za specjalne
sadam - 2014-02-16

felgi zamawiane są bezpośrednio z fabryki, pomijany jest pośrednik za granicą.
miałem takie felgi w 15 calach przez sezon na dosyć sztywnym zawieszeniu, potem sprzedałem auto.nie mogłem sie do niczego doczepić.z nowymi oponami wywazyły sie bez żadnego ciężarka, piekne ziarno lakieru, naprawde spoko.dekielki tylko mocno obciachowe :)
poza tym w takiej samej cenie jak JP kupuje sie wszelkiej maści AEZ, Dotz, Ronal itp i jakoś nikt nie mówi, że to śmiercionośne koła.
w Taiwanie koszty produkcji są troche inne niż w EU, stąd też i cena musi być inna.
a, że produkują fajne wzory, na które pewnie europejscy producenci nie mogą sobie pozwolić to już inna sprawa.
dla mnie bardziej niebezpieczne felgi są te, które np zostały przegrzane w procesie malowania proszkowego.już nie jeden enkei czy bbs sie przez to rozpadł.

pinin - 2014-02-21

Generalnie chodzi o to, że każdą felgę możesz rozwalić na naszych drogach. Ale kluczem do sukcesu jest możliwość dokupienia kolejnej - z nowymi felgami problemu nie ma. Jak kupisz jakieś mega rare jdm felgi, to potem szukaj wiatru w polu.
empe - 2020-12-02

Wiem, że to drażliwy temat na forum, ale może macie jakieś zaktualizowane opinie o tych felgach?

Chcę kupić nowy komplet do zety. Model SL-01 jest zadziwiająco lekki i mi się podoba.
Miałem już markowe, japońskie koła i podróby typu Rota czy Drag.
Szczerze mówiąc różnicy w użytkowaniu nie widziałem (poza fejmem 😆).
Zastanawiam się nad nowymi JR albo czymś markowym, używanym i pewnie dwa razy droższym...
W zecie ryzyko uderzenia w krawężnik jest dosyć duże. :lol: Tutaj widzę plus JR’ów, bo nawet jak je rozwalę, to mogę szybko dokupić 1 szt.

Podsumowując, skłaniam się ku SL-01, ale czekam na opinie, które mnie od tego odwiodą. 8-)

hot_rider - 2020-12-02

kupuj, zakładaj i ciesz się dobrą felgą
nikesonmyfeet - 2020-12-02

Te SL01 to jest jakaś nowa seria super light. Wzór z tego co widzę zgapili z felg Titan7. Raczej nie ma o nich jeszcze wiele opinii, bo z tego co kojarzę to ogłosili ten wzór jakoś we wrześniu tego roku.

Ew możesz spróbować poszukać info na jakiś forach w DE. Z tego co wiem JR są tam dość popularne, bo TUV.

Karamba_DC2 - 2020-12-03

Jakies 4 lata temu kupiłem podjebki TE37 do Accorda, dwie na starcie były krzywe :/
Nie jakoś mocno, ale nowe z kartona felgi, a dodatku pierścienie centrujące które mi dobrali, nie pasowały w średnicę otworu felgi, zaś na aucie miały luz :ugh:
A tak to felgi jak felgi, rok na nich jeździłem i nic nie jeblo, po moich poprawkach.

empe - 2020-12-03

Poszukałem i rzeczywiście w DE i UK te felgi są bardzo popularne.
Pisałem nawet na fb z właścicielem M2, który od kilku tygodni jeździ na SL-01 i jest bardzo zadowolony.

Natomiast jedyne negatywne opinie, które znalazłem dotyczyły powłoki lakierniczej, ale niby to już zostało poprawione.

Chyba je wezmę i najwyżej sprzedam za kilka miesięcy. 8-)

Bajcarek - 2020-12-03

We no dozbieraj ile trzeba i zapakuj to tutaj:

https://www.olx.pl/oferta...html#6b6e591b44

Zanim kupiłem GT-R'a, o mały włos znowu nie kupiłem 370Z, tylko po to, żeby posadzić na tym kole. :lol:

hot_rider - 2020-12-04

jest trylion ładniejszych kół na rynku , moim zdaniem staro już wygląda
Karamba_DC2 - 2020-12-04

hot_rider napisał/a:
jest trylion ładniejszych kół na rynku , moim zdaniem staro już wygląda


Prawda, nie ma szans żebym to założył na 370 :/

empe - 2020-12-04

W takim razie czekam na Wasze propozycje. :-)

Tutaj wzór prawie identyczny jak SL-01. Moim zdaniem jest git.

empe - 2020-12-04

Bajcarek napisał/a:
We no dozbieraj ile trzeba i zapakuj to tutaj:

https://www.olx.pl/oferta...html#6b6e591b44

Zanim kupiłem GT-R'a, o mały włos znowu nie kupiłem 370Z, tylko po to, żeby posadzić na tym kole. :lol:


GT-C są ciężkie i średnio mi się podobają.

Bajcarek - 2020-12-04

Osobiście uwielbiam GT-C, głównie przez Tokyo Drift. :oops: Mi na zetce mega to koło pasuje, ale jak Wam nie, to Wasz problem. :lol:

Jakiś, ktoś, dzisiaj wystawił ciekawe koło na grupie Skyline na fb:



Sprzedam Worki Kiwami 19 cali
5x114
9,5j et25
10,5j et22 32
Z oponami przod smietnik tyl 3k przebiegu 305/30/19
Cena 5300 pln

hot_rider - 2020-12-04

empe napisał/a:
W takim razie czekam na Wasze propozycje. :-)

Tutaj wzór prawie identyczny jak SL-01. Moim zdaniem jest git.
Obrazek


obczaj łysego
https://www.youtube.com/watch?v=0DtYHYskGek

Dudi - 2020-12-05

GT-C miałem swego czasu kupić do Zetki :mrgreen: ale wyszło inaczej. Szanuję to koło bardzo za ilość detali, dziś już nikt nie ma jaj zrobić czegoś tak niecodziennego. Po dobre markowe koło zawsze można z chłopakami z megablastu pogadać, może mają coś ciekawego na stanie.
Co do JR koło w miarę nie złe, chociaż dalej to jest masówka i wykonanie również, stąd też problemy z tym związane, jakość materiału, powłoka lakiernicza itp. No i JR w razie czego sprzedajesz przez pół ceny potem.
W przeciwieństwie do jakiegoś markowego koła, które w razie sprzedaży trzyma swoją wartość i jest na tyle oryginalne ze nie spotkasz go na co trzecim aucie.
Wszystko zależy od chęci i preferencji kupującego, ale jakość markowego koła mówi sama za siebie.

empe - 2020-12-05

Ok, temat wyczerpany. :)
Szukam już jakiejś markowej używki.

fulek - 2020-12-06

Większość markowych kół które miałem były po naprawie od SSR po dtc które jest miękkie jak gówno :lol: jr pełno jezdzi po torach, a nawet jak się popsuje to do kubła i za 500 kupujesz nowa.
empe - 2020-12-06

Założyłem sobie jakiś budżet. Spróbuję znaleźć coś japońskiego. Jak się nie uda to wrócę do opcji z JR’ami.
Krzyh00 - 2020-12-06

fulek napisał/a:
dtc które jest miękkie jak gówno


co Ty pientrolisz majster, zadne inne kolo nie znioslo u mnie takiej chlosty jak dtc :-)

jak nie chcesz chinoli to polecam team dynamics pro race, rewelacyjny stosunek cena/jakosc.

ogolnie z tymi ori felgami to tez troche na smiech mnie bierze, bo wiekszosc to zlom po ostrych przejsciach, spawane, grzane, przetaczane.. a ludzie sie ciesza ze ori.. sprzedac dobre kolo to tez nie taka prosta sprawa wcale, z kilkoma kompletami sie bujalem dosc dlugo, a roty szly od strzala - nie ma reguly.

duzo jest japonskich felg z rosji (jeden ziutek na fb namietnie to sprowadzal), widzialem juz takie co mialy spawane ramiona, prostowane chyba kilofem.. no generalnie rynek uzywek to katastrofa i powaznie sam bym chyba rozwazyl jakies joterki :wstyd:

fulek - 2020-12-06

Przez moje ręce przeszło naprawdę dużo dtc, nie licząc nowych to 90% było prostowane i zdarzały się spawane, mi osobiście po jednym wpadnięciu w dziurę na rakietowej rant się podał i zrobiło się jajo.

Ori felga to warto naprawiać, jr są tanie więc nikt w to się nie bawi


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group