Dopiero za drugim podejściem udało mi się zobaczyć zawleczkę która od środka trzyma korbkę. Fatalne rozwiązanie, mega trudno się tam dostać jakimkolwiek narzędziem.
tez to przerabiałem
gaseb napisał/a:
Zna ktoś jakiś sposób na odnowienie plastików? Na boczkach w miejscu największego nasłonecznienia są trochę wyblakłe. Opalarką je potraktować?
przerabiałem opalarkę przy bardziej zniszczonych plastikach w jazzie i nie jestem zbytnio zadowolony z efektu. Nie wiem, może mam mało skilla
Jak plastiki nie są mocno zniszczone to dałbym sobie spokój, bo możesz żałować. Poszukaj na forach detailingowych jakie mają na to sposoby.
_________________ www.mg-eng.net „Les lois de la concurence font qu’un moteur qui ne double pas de
puissance en 12 à 15 ans meurt et l’entreprise qui le fabrique – aussi”
Claude Daugas
Ciężko było to zrobić to równomiernie. Pojawiły się odbarwienia czy miejsca gdzie plastik jest bardziej świecący.
Być może też u mnie było ciężej, bo mam niebieskie plastiki, a nie czarne.
_________________ www.mg-eng.net „Les lois de la concurence font qu’un moteur qui ne double pas de
puissance en 12 à 15 ans meurt et l’entreprise qui le fabrique – aussi”
Claude Daugas
Auto: FN2 & SB3 Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 7432 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-08
Wiesz co, plan był taki aby listwy pozostały nieruszone, aby było na nich widać prawie 30 lat użytkowania. Po rozmowie z lakiernikiem i zapewnieniu, że ładnie mi to ogarnie doszedłem do wniosku, że lepiej jednak będzie jeśli porysowane listwy znikną.
Tu jeszcze cały przód zaraz po odbiorze i kilka h później
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum