Ja najpierw bym rozeznal czy w ogóle ACLe Race są jeszcze dostepne, bo ich produkcja sie skończyła. Ludzie przesiedli się na Kingi, ja do swojej też kupiłem. Niestety nie wypowiem się o nich z doświadczenia organoleptycznego ACLe zawsze słynęły z tego, ze były twarde i od razu przy niewielkich stykach mocniej dostawał wał, zamiast panewek...do przemyślenia.
Jesli byś chciał Kingi Racingi to mam do nich fajny dostep. Jakby co to PW. No i mozesz się pochwalić skąd wziales wal, bo jeden znajomy z tucholi też ma A7 do remontu
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Jesli byś chciał Kingi Racingi to mam do nich fajny dostep. Jakby co to PW. No i mozesz się pochwalić skąd wziales wal, bo jeden znajomy z tucholi też ma A7 do remontu
Haha, Jarusnet właśnie pisał mi niedawno, że sprzedał mi ostatnią sztukę ACL Race.
Wał kupiłem od chłopaka z Irlandii, który to kupił sobie ATR'a tylko dla szpery. Ceny jednak są niemałe, ale warto popytać na grupie Honda Accord Type-R na Fejsiku.
Dawno nic tutaj nie pisałem, bo co tu pisać. Walka, wielka walka. To ile kurev poszło, ile druciarstw odnalazłem w poprzednim silniku i ile nakląłem się na mój brak wiedzy kilka lat temu, kiedy to mechaniory robili mi swapa, ile to nadzwoniłem się po ludziach od których miały być dobre części, a był to jakieś druty czegoś, co obok H22A7 nie leżało...No trzeba było szukać całego zestawu, bo się okazało, że mój H22A7 to obok A7'emek nie leżał tak samo jak wszystko czego szukałem do naprawy. Panowie i Panie, ja nie wiem jak to ludzie robią, ale oglądałem 4 silniki H22A7. Jeden gość nie wiedział nawet, że tłoki P13 w jego rzekomym A7 oznaczają, że miał co najmniej jakieś A5, drugi miał hybrydę z tłokami P5M i podzespołami które miały może 20% z H22A7, trzeci deklarował, że wszystko idealne, a cylindry całe porysowane. Czwarty okazał się być już ostatecznoscią, bo nie miałem aż tyle czasu. Dzień przed wylotem do Paryża spakowałem się w starego Opla i powędrowalem po silnik, zabrałem za groszę i zacząłem się martwić po powrocie. BLOK DOBRY!!!! Ale tłoki złe. Znalazłem PDE bez problemu na allegro, do dziś nie wiem jakim cudem, bo ludzie szukają i znaleźć nie mogą miesiącami... Generalnie gdyby nie dobry znajomy Spurek, Jakub z JDM-O wspierający mnie i kilka innych osób, które chętnie użyczyły auto, czas, pożyczyły $$ na kilka dni... to bym to dawno rzucił wpizdu i sprzedał na żyletki.
Fawor, btw. Twój znajomy z Tucholi to niezłego paździerza mi sprzedał, ale za dobry hajs, więc wybaczam, wybrnąłem z problemu Niech dba tam o tego ATR'a, bo w regionie poza mną nikt tu nic ni ma...
Już składamy, co ciekawe z kilkoma modami, będą przyrosty.
Takie sobie ładne tłoki.
I tak ładnie wszystko się suszy przed ponownym myciem i szlifowaniem.
Jutro dobieramy farby VHT i stosowne kolorki.
Nie wiem jak to się dzieje ale większość starych H to królowe druciarstwa i książęta choojni niektóre mody nadają się do opisania w poradnikach dla niedojebanych tunerów. Dobrze ze będzie jak ma być i nie ma tego złego... przy robocie na pewno rozbudujesz sobie słownictwo i koorwa to nie będzie jedyny epitet ; D. Ja kiedyś nagrałem na dyktafon z 20 min pracy przy aucie. Jak odsluchalem to niedowiezalem ze umim mieć taki flow ; p
_________________ "The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."
ATR ożył na dobre. Problemów było co nie miara, bo mechanikowi kończyły się pomysły na wiele spraw. Ale stał się cud i w dniu, w którym 1 raz nie chciał odpalić stary, poczciwy Civic ED2, zadzwonił telefon, że Acco do odebrania. Z mechanikiem było sporo niejasności, stąd też od razu pojechałem sprawdzić kompresję, przegonić auto po trasie...i jak na razie jest dobrze, a nawet lepiej. Czuć wielką różnice pomiedzy tym, co ktoś kiedyś nadrutował, a tym jak teraz jest przyjemnie.
No, także pozostało jeździć co jakiś czas, czerpać radochę i powoli przywracać auto do stanu 100% OEM. Jeszcze długa droga!
Kupie
Lampę prawą z ATR, wersja EU
Wszystkie możliwe spinki, zapinki, rozpinki do zderzaków, nadkoli itp.
Zaślepkę, która widnieje obok przycisku włączania świateł przecwmgielnych
Fawor, btw. Twój znajomy z Tucholi to niezłego paździerza mi sprzedał, ale za dobry hajs, więc wybaczam, wybrnąłem z problemu Niech dba tam o tego ATR'a, bo w regionie poza mną nikt tu nic ni ma...
dopiero teraz przeczytałem Twojego posta i czytając go zaczęło mi przelatywać przez głowę, czy czasem nie byłeś uczestnikiem tej historii, jaką dwa tygodnie temu usłyszałem będąc u niego Beka, że trafiłem. W sumie dla Ciebie mało śmieszne.. a ten właściciel ATRa to nie mój znajomy. Nie znam go, ale chłopaki mówili, że nie wiedział co ma wiec to nie było celowe. Mój znajomy to mechanik, Marek, który robił mu remont. Nawet Marek kiedyś do mnie dzwonił czy nie mam chętnych na graty z ATRa, bo mu zostały z poprzedniego motoru. Dobrze, że w to nie wdepnałem, bo wyszło by na to, że ja jakieś wałki robie
W sumie szkoda, że nie oddałeś tego do roboty do ogarniętych ludzi - Posnaniak w Poznaniu ogarnia 80% Hserii w PL i poszło by Ci prościej.
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Tak jak mówisz Fawor, mogłem. Kontakty z ogarniętymi mechanikami jednak pojawiały się po fakcie, pobyt zagranicą i brak czasu na pieprzenie się z lawetami też wziął w górę. Nie mniej jednak coś z tego w końcu wyszło i jest dobrze! A co do tego "znajomego", nie mam mu nic za złe, może poza tym, że blok miał być w stanie ideolo, a rysy były jak stąd do Syberii. Ale daliśmy radę! Teraz tylko nie wiem co zrobić z kompletem korbowodów i tłoków P5M i P13
składaliśmy moją czerwoną i po prostu jakaś tam krótka wstawka "a wiesz Fawor, że ten koleś od accorda sprzedał komus ten silnik z zeszlifowanymi numerami i okazało się, że to nie A7? Aha, beka" That's all. Dobrze, że się tym nie zająłem
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Dzisiaj przy niedzieli trochę się pobawiłem w bycie CMQ z mizernym skutkiem, bo i bez polerki. Ale zresztą jak oglądam te auto z bliska, to szkoda by czasu na polerkę, wiosną będziem kombinować z jakimś dobrym artystą-lakiernikiem. Na dodatek mechanior mi uszkodził kawałek błotnika i porysował lampę, ale... życie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ACLe zawsze słynęły z tego, ze były twarde i od razu przy niewielkich stykach mocniej dostawał wał, zamiast panewek...do przemyślenia.
Niech dba tam o tego ATR'a, bo w regionie poza mną nikt tu nic ni ma...
niektóre mody nadają się do opisania w poradnikach dla niedojebanych tunerów. Dobrze ze będzie jak ma być i nie ma tego złego... przy robocie na pewno rozbudujesz sobie słownictwo i koorwa to nie będzie jedyny epitet ; D. Ja kiedyś nagrałem na dyktafon z 20 min pracy przy aucie. Jak odsluchalem to niedowiezalem ze umim mieć taki flow ; p
Z mechanikiem było sporo niejasności, stąd też od razu pojechałem sprawdzić kompresję, przegonić auto po trasie...i jak na razie jest dobrze, a nawet lepiej. Czuć wielką różnice pomiedzy tym, co ktoś kiedyś nadrutował, a tym jak teraz jest przyjemnie.
