Powrót do strony powitalnej.


Poprzedni temat «» Następny temat
Rowery
Autor Wiadomość
bobas 


Auto: NA8C + 240z
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 286
Skąd: Mielec/KrK
Wysłany: 2019-08-11   

Na miasto/szuter itp tylko gravel. Jak lasek ma oznaczac trochę korzeni, kamieni itd to szukaj hardtaila np. Kross dust 1, kross level - nie umeczysz sie w miescie a i w lasku/górach pośmigasz. Szukaj czegoś na kołach 29".
Ja mam Krossa moona 2.0, moja żona miała też Krossa ale Soila i wg mnie robią bardzo dobre rowery na fajnym osprzęcie za kasę o wiele niższą niż konkurencja w podobnej specyfikacji.
 
 
Pilar 


Auto: S2K AP1
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 3704
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-08-11   

No dobra, gravel spoko ale do jazdy rekreacyjnej w której np. gadam sobie ze znajomym w czasie jazdy ? :-P Ja wyobrażam sobie gravel tak, że leżę na rowerze i zapi***alam :mrgreen:
_________________
www.pilarposters.etsy.com
 
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-11   

Ja po prostu normalnie jeżdżę na gravelu. Masz chyba złe wyobrażenia. Gravel to dla mnie uniwersalna maszyna, nie ma jakiejś skrzywionej geometrii, mój jest bardzo wygodny. Nie ma nic ekstremalnego w pozycji na tym rowerze. :)
 
 
TorquedMad_Mind 


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 5757
Skąd: Bratislava
Wysłany: 2019-08-12   

Pit napisał/a:
Ja po prostu normalnie jeżdżę na gravelu. Masz chyba złe wyobrażenia. Gravel to dla mnie uniwersalna maszyna, nie ma jakiejś skrzywionej geometrii, mój jest bardzo wygodny. Nie ma nic ekstremalnego w pozycji na tym rowerze. :)

przecież na gravelu masz pozycję bardziej zbliżoną do tego co masz na kolarce...


Pilar: w ten deseń może pójdź jak chcesz po prostu się normalnie kulać bez "X-Games" na osiedlu. https://www.rowerymerida....wer-merida.html

(to tylko przykłąd rodzaju roweru, nie koniecznie doradztwo konkretnego modelu)
_________________

Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
 
 
no_fear 


Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 535
Skąd: Krk
Wysłany: 2019-08-12   

Pilar napisał/a:
Szukam roweru do miasta, ale też takiego ktorym nie będę bał się zaskoczyć z krawężnika czy polecieć jakąś leśną ścieżką czy szutrem. Myślicie, że cross to będzie dobra opcja? Jesli tak to jaki? Cena tak 2-2,5k

1. w takiej kasie ja bym poszukał świeżej używki, ze swojej okolicy ;-)
2. IMO tylko hardtail - najbardziej uniwersalna konstrukcja. Nigdzie nie najszybszy, ale wszędzie da radę ;-)

Z braku czasu / możliwości itd. aktualnie jeżeli pedałuję to właśnie po mieście, szuterek, leśne dukty.

Ale np. wczoraj na spontanie m.in. zjechałem sobie szlakiem ze słynnej Gubałówki hahah :lol:

śliskie kamienie korzenie...no na sztywnym gravelku to ja tego nie widzę ;-)
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-12   

Bio, a jeździłeś kiedyś na gravelu, czy tylko teoretyzujesz? Można mieć szosę wygodną i z geometrią bardzo agresywną, podobnie jest z gravelami. Możesz kupić jakiegoś wariata do skakania, a możesz zupełnie coś z innej mańki. Poprzednio miałem szosę o geometrii niemal wyścigowej, teraz mam dosyć spokojnego gravela i mam pewne porównianie.

Na miasto i lekkie szutry gravel jest idealny. Lekkość jazdy nie do pobicia. Nie potrzebujesz żadnych amorytozatorów. Amortyzatory w rowerach za 2-3k to też nie jest jakieś nie wiadomo co i kończy się to tak, że masz ciężkiego klocka który amortyzuje nierówności byle jak. Jak szukałem roweru to pojechałem nawet na targi rowerowe Bike Expo do Kielc z zamiarem wyboru jakiegoś enduro za 10k+... naoglądałem się i po powrocie kupiłem gravela za połowę tej ceny i do moich potrzeb wybór idealny.
 
 
Pilar 


Auto: S2K AP1
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 3704
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-08-12   

Chyba zdecyduje się na Cube'a. Podobają mi sie ich rowerki. No ale własnie, wybór graveli dośc mały i ceny wysokie. Myśle nad:

Nature Pro/Nature EXC:
https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/nature/cube-nature-exc-blackngrey-2019/

a Analog:
https://cube.pl/2019/rowery/mountainbike/hardtail/analog/cube-analog-blackngreen-2019/

I chyba bardziej cross mi podchodzi bo wole być szybszy na drodze ale i mieć możliwość wjechania na ścieżke leśną. HT chyba do końca nie wykorzystam chociaż wygląda leeepiej :mrgreen:
_________________
www.pilarposters.etsy.com
 
 
 
wierzba 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 3637
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: 2019-08-12   

Pilar, jak nie masz zajawki na las to może faktycznie cross, ja swego czasu też tak myślałem i na szczęście kupiłem ht bo las jest mega - najpierw cube 27,5" a teraz focus 29", w tym budżecie może być ciężko kupić coś z ht z sensownym amorem, ale jak dorzucić z kafla to już będzie lepiej ;)
najlepiej wbij się do sklepu z jakimś sensownym wyborem aby chociaż przymierzyć tyłek, przejechać się i obcykać co najbardziej Ci pasuje.
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-12   

Pilar, bardzo fajne rowery. Zastanów się jedynie czy potrzbujesz z przodu w korbie więcej niż jednego blatu. Według mnie single speed z przodu jest na takie przeciętne potrzeby lepszym rozwiązaniem.

Ja na gravelu często jeżdżę sobie po lasach (typowo wycieczkowo) po ubitych ścieżkach.

wierzba napisał/a:
najlepiej wbij się do sklepu z jakimś sensownym wyborem aby chociaż przymierzyć tyłek, przejechać się i obcykać co najbardziej Ci pasuje.

Dokładnie. I postaraj się nie być zamknięty na to co sobie wymyśliłeś, ja byłem przekonany do kupna enduro a skończyłem z czymś zupełnie innym po obejrzeniu na żywo, przejechaniu się itp.
 
 
bobas 


Auto: NA8C + 240z
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 286
Skąd: Mielec/KrK
Wysłany: 2019-08-12   

Przód z jedną zębatką - raczej nie ten budżet :)
 
 
Krzyh00 


Auto: jest! ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 1631
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-08-13   

Ja cale zycie na bicyklach. Pomijajac trialówki sto lat temu, pozniej tylko ht. Ostatnio zameczylem Haibike Edition RC a teraz po dlugich namyslach i konsultacjach ze znajomym z serwisu rowerowego wzialem Trek SuperFly 9.8 Moja kobita tez od paru lat smiga na Treku Cali SLX. Z Trekami jest ten plus ze masz gwarancje na rame bezproblemowa.



Czesto tez smigam z kumplem ktory ma wlasnie gravela Fuji. Dal mi sie tym przejechac i zupelnie nie widze sensu tego rozwiazania. Pozycja niewygodna jak na szosie przez co kregoslup siada szybko, brak amora w miescie gdzie co chwila sie przecina jakies krawezniki raczej slabo, w terenie tez tym nie poszalejesz. Takie niby do wszystkiego i troche do niczego.

_________________
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-21   

Ja bym swojego gravelika za nic nie zamienił na HT (90% miasto, 10% las).

Co do pozycji, to widać że chyba Twój rower jest dużo większy więc podejrzewam, że Fuji Twojego kolegi było zwyczajnie za małe dla Ciebie.


edit:

Wydrukowałem sobie uchwyt do telefonu na kierownicę:


 
 
Wiseguy 
www.S2000.pl


Auto: S2000 & Accord & Legend
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 1755
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-23   

Od lat, ponad 10? mam Scott-a scalle 70 używam na dojazdy po bułki i wycieczki. Nic nie robię przy nim oprócz smarowania, zero awarii ale co tam to jest już "zabytek" koła 26 cali nie przystoi do dzisiejszych
realiów :lol:
_________________
Honda S2000
Honda Accord
Acura Legend GS
 
 
Kawasaki 

Auto: flotowe
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1206
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-08-24   

Zacznijmy od tego, że gravele w cenie 2-2,5 praktycznie nie istnieją.
MTB na miasto to pomylenie pojęć.
W takim budżecie rower cross będzie sensownym rozwiązaniem, ewentualnie fitness.

Gravel z założenia jest mega wygodnym rowerem, długodystansowcem. Jeśli było na nim niewygodnie tzn. że albo niedobrany rozmiar lub ten konkretny gravel jest zwyczajnym przełajem z dorobionym gravelowym marketingiem.
 
 
Cykada 

Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 645
Skąd: PZ
Wysłany: 2019-08-25   

Krzyh00 napisał/a:
Czesto tez smigam z kumplem ktory ma wlasnie gravela Fuji. Dal mi sie tym przejechac i zupelnie nie widze sensu tego rozwiazania. Pozycja niewygodna jak na szosie przez co kregoslup siada szybko, brak amora w miescie gdzie co chwila sie przecina jakies krawezniki raczej slabo, w terenie tez tym nie poszalejesz. Takie niby do wszystkiego i troche do niczego.


Też tak uważam, dla mnie gravel to kolarka w sam raz na nasze dziurawe drogi, plus jakaś lekki płaski teren - do miasta spoko, ale w teren odpada nie ma bata żeby tym się wygodnie jeździło.
Mam ziomka co posiada takowy wynalazek i jak z nami jeździ to słyszę jak mu na korzeniach zęby dzwonią.

Dla mnie uniwersalny rower to HT z blokowanym amorem z przodu - do zadań specjalnych, zrobi trasę 100km+, ogarnie ciężki teren i srogie podjazdy.

Mam gianta talona z 2013 - cały na deore, z przodu blokowany rockshock.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna