Na miasto/szuter itp tylko gravel. Jak lasek ma oznaczac trochę korzeni, kamieni itd to szukaj hardtaila np. Kross dust 1, kross level - nie umeczysz sie w miescie a i w lasku/górach pośmigasz. Szukaj czegoś na kołach 29".
Ja mam Krossa moona 2.0, moja żona miała też Krossa ale Soila i wg mnie robią bardzo dobre rowery na fajnym osprzęcie za kasę o wiele niższą niż konkurencja w podobnej specyfikacji.
No dobra, gravel spoko ale do jazdy rekreacyjnej w której np. gadam sobie ze znajomym w czasie jazdy ? Ja wyobrażam sobie gravel tak, że leżę na rowerze i zapi***alam
Ja po prostu normalnie jeżdżę na gravelu. Masz chyba złe wyobrażenia. Gravel to dla mnie uniwersalna maszyna, nie ma jakiejś skrzywionej geometrii, mój jest bardzo wygodny. Nie ma nic ekstremalnego w pozycji na tym rowerze.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2019-08-12
Pit napisał/a:
Ja po prostu normalnie jeżdżę na gravelu. Masz chyba złe wyobrażenia. Gravel to dla mnie uniwersalna maszyna, nie ma jakiejś skrzywionej geometrii, mój jest bardzo wygodny. Nie ma nic ekstremalnego w pozycji na tym rowerze.
przecież na gravelu masz pozycję bardziej zbliżoną do tego co masz na kolarce...
Szukam roweru do miasta, ale też takiego ktorym nie będę bał się zaskoczyć z krawężnika czy polecieć jakąś leśną ścieżką czy szutrem. Myślicie, że cross to będzie dobra opcja? Jesli tak to jaki? Cena tak 2-2,5k
1. w takiej kasie ja bym poszukał świeżej używki, ze swojej okolicy
2. IMO tylko hardtail - najbardziej uniwersalna konstrukcja. Nigdzie nie najszybszy, ale wszędzie da radę
Z braku czasu / możliwości itd. aktualnie jeżeli pedałuję to właśnie po mieście, szuterek, leśne dukty.
Ale np. wczoraj na spontanie m.in. zjechałem sobie szlakiem ze słynnej Gubałówki hahah
śliskie kamienie korzenie...no na sztywnym gravelku to ja tego nie widzę
Bio, a jeździłeś kiedyś na gravelu, czy tylko teoretyzujesz? Można mieć szosę wygodną i z geometrią bardzo agresywną, podobnie jest z gravelami. Możesz kupić jakiegoś wariata do skakania, a możesz zupełnie coś z innej mańki. Poprzednio miałem szosę o geometrii niemal wyścigowej, teraz mam dosyć spokojnego gravela i mam pewne porównianie.
Na miasto i lekkie szutry gravel jest idealny. Lekkość jazdy nie do pobicia. Nie potrzebujesz żadnych amorytozatorów. Amortyzatory w rowerach za 2-3k to też nie jest jakieś nie wiadomo co i kończy się to tak, że masz ciężkiego klocka który amortyzuje nierówności byle jak. Jak szukałem roweru to pojechałem nawet na targi rowerowe Bike Expo do Kielc z zamiarem wyboru jakiegoś enduro za 10k+... naoglądałem się i po powrocie kupiłem gravela za połowę tej ceny i do moich potrzeb wybór idealny.
I chyba bardziej cross mi podchodzi bo wole być szybszy na drodze ale i mieć możliwość wjechania na ścieżke leśną. HT chyba do końca nie wykorzystam chociaż wygląda leeepiej
Pilar, jak nie masz zajawki na las to może faktycznie cross, ja swego czasu też tak myślałem i na szczęście kupiłem ht bo las jest mega - najpierw cube 27,5" a teraz focus 29", w tym budżecie może być ciężko kupić coś z ht z sensownym amorem, ale jak dorzucić z kafla to już będzie lepiej
najlepiej wbij się do sklepu z jakimś sensownym wyborem aby chociaż przymierzyć tyłek, przejechać się i obcykać co najbardziej Ci pasuje.
Pilar, bardzo fajne rowery. Zastanów się jedynie czy potrzbujesz z przodu w korbie więcej niż jednego blatu. Według mnie single speed z przodu jest na takie przeciętne potrzeby lepszym rozwiązaniem.
Ja na gravelu często jeżdżę sobie po lasach (typowo wycieczkowo) po ubitych ścieżkach.
wierzba napisał/a:
najlepiej wbij się do sklepu z jakimś sensownym wyborem aby chociaż przymierzyć tyłek, przejechać się i obcykać co najbardziej Ci pasuje.
Dokładnie. I postaraj się nie być zamknięty na to co sobie wymyśliłeś, ja byłem przekonany do kupna enduro a skończyłem z czymś zupełnie innym po obejrzeniu na żywo, przejechaniu się itp.
Auto: jest! ;) Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2011 Posty: 1631 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-08-13
Ja cale zycie na bicyklach. Pomijajac trialówki sto lat temu, pozniej tylko ht. Ostatnio zameczylem Haibike Edition RC a teraz po dlugich namyslach i konsultacjach ze znajomym z serwisu rowerowego wzialem Trek SuperFly 9.8 Moja kobita tez od paru lat smiga na Treku Cali SLX. Z Trekami jest ten plus ze masz gwarancje na rame bezproblemowa.
Czesto tez smigam z kumplem ktory ma wlasnie gravela Fuji. Dal mi sie tym przejechac i zupelnie nie widze sensu tego rozwiazania. Pozycja niewygodna jak na szosie przez co kregoslup siada szybko, brak amora w miescie gdzie co chwila sie przecina jakies krawezniki raczej slabo, w terenie tez tym nie poszalejesz. Takie niby do wszystkiego i troche do niczego.
Od lat, ponad 10? mam Scott-a scalle 70 używam na dojazdy po bułki i wycieczki. Nic nie robię przy nim oprócz smarowania, zero awarii ale co tam to jest już "zabytek" koła 26 cali nie przystoi do dzisiejszych
realiów
Zacznijmy od tego, że gravele w cenie 2-2,5 praktycznie nie istnieją.
MTB na miasto to pomylenie pojęć.
W takim budżecie rower cross będzie sensownym rozwiązaniem, ewentualnie fitness.
Gravel z założenia jest mega wygodnym rowerem, długodystansowcem. Jeśli było na nim niewygodnie tzn. że albo niedobrany rozmiar lub ten konkretny gravel jest zwyczajnym przełajem z dorobionym gravelowym marketingiem.
Czesto tez smigam z kumplem ktory ma wlasnie gravela Fuji. Dal mi sie tym przejechac i zupelnie nie widze sensu tego rozwiazania. Pozycja niewygodna jak na szosie przez co kregoslup siada szybko, brak amora w miescie gdzie co chwila sie przecina jakies krawezniki raczej slabo, w terenie tez tym nie poszalejesz. Takie niby do wszystkiego i troche do niczego.
Też tak uważam, dla mnie gravel to kolarka w sam raz na nasze dziurawe drogi, plus jakaś lekki płaski teren - do miasta spoko, ale w teren odpada nie ma bata żeby tym się wygodnie jeździło.
Mam ziomka co posiada takowy wynalazek i jak z nami jeździ to słyszę jak mu na korzeniach zęby dzwonią.
Dla mnie uniwersalny rower to HT z blokowanym amorem z przodu - do zadań specjalnych, zrobi trasę 100km+, ogarnie ciężki teren i srogie podjazdy.
Mam gianta talona z 2013 - cały na deore, z przodu blokowany rockshock.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum