Powrót do strony powitalnej.


Poprzedni temat «» Następny temat
malowanie proszkowe felg=fuck up?
Autor Wiadomość
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2012-06-03   malowanie proszkowe felg=fuck up?

Dzisiaj miałem okazję dowiedzieć się, rzeczy którą moim zdaniem każdy na tym forum wiedzieć powinien otóż:

malowanie proszkowe uszkadza aluminiowe felgi !!

dobra od początku

Generalnie felgi odlewane są ze stopów aluminium z krzemem tak zwanych siluminów . Odlewy aluminiowe charakteryzują się dużą porowatością, oraz dużą kruchością co za tym idzie już samo w sobie jest niekorzystne, gdyż felgi poddawane są cały czas obciążeniom dynamicznym.

Stopy te umacnia się poprzez dodatki innych pierwiastków np. miedzi, które wydzielają się w strukturze materiału. Aby wydzielenia te mogły powstać w trakcie odlewania należy odpowiednio długo wygrzewać odlewy w temp. 180-200 °, a później poddać starzeniu (felgi leżą kilka dni na dworze), lub w piecu w odpowiednich warunkach.

Powoduje to rozrost i zwiększenie ilości wydzieleń. Po starzeniu naturalnym (na dworze) wytrzymałość rośnie o około 30%, a może dojść do 100% podczas starzenia w piecu.

Malować felg proszkowo nie należ ponieważ po nałożeniu farby felgi należy wygrzewać w temp 250°. Niszczy to efekt umocnienia wydzieleniowego, który producent uzyskał w wyżej opisanych czynnościach.
Ponadto wygrzewanie w temp 250° powoduje zwiększenie porowatości o kolejne 2-3%, oraz przebudowę struktury stopu, na skutek czego felgi mogą się pokrzywić samoczynnie

ostatecznie tracimy na wytrzymałości felgi przed malowaniem około 40%.

to tyle nie wiem czy kogoś to przekonało czy nie, ale wydaje mi się, że warto wiedzieć jakie zagrożenia niesie ze sobą takie malowanie a czy ktoś bezie się tym przejmował czy nie to jego wybór :-)
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
Ostatnio zmieniony przez lukas4 2014-04-03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Emre
Panicz!


Auto: GTI+, R20
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 11144
Skąd: zerodwadwa
Wysłany: 2012-06-04   

lukas4 napisał/a:
ostatecznie tracimy na wytrzymałości felgi przed malowaniem około 40%.


czyli po 3 malowaniach felga się zdezintegruje?
_________________
JDMO Shop -> Ramki pod tablice JDMO oraz Naklejki Forumowe.

- Kredyty firmowe od pierwszego dnia działalności
- Leasing
- Faktoring

Info -> priv
 
 
Rafau 


Auto: obniżone
Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 501
Skąd: Katofaza
Wysłany: 2012-06-04   

Emre napisał/a:
lukas4 napisał/a:
ostatecznie tracimy na wytrzymałości felgi przed malowaniem około 40%.


czyli po 3 malowaniach felga się zdezintegruje?

Nie, bedzie miala 21,6% wytrzymalosci poczatkowej. :P
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2012-06-04   

Emre napisał/a:


czyli po 3 malowaniach felga się zdezintegruje?


nie, może spaść o kolejne % z tytułu zwiększenia porowatości po kolejnych malowaniach, ale nie będzie to taki spadek jak przy pierwszym

jak zepsułeś pierwszym malowaniem strukturę stopu, to w kolejnym już nie ma co
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
akMe

Auto: ed9
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 630
Skąd: Gooooooorzów.
Wysłany: 2012-06-04   

to juz wiem dlaczego roty sie psuja...
 
 
TorquedMad_Mind 


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 5757
Skąd: Bratislava
Wysłany: 2012-06-04   

na rf doszli do tego nieco wcześniej, gdyż dziwnym trafem enkeie, oz'ty i parę innych pro marek się gięła i pękała... zawsze 1 mianownik - fela po malowaniu proszkowym ;)
_________________

Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2012-06-04   

Bio napisał/a:
na rf doszli do tego nieco wcześniej, gdyż dziwnym trafem enkeie, oz'ty i parę innych pro marek się gięła i pękała... zawsze 1 mianownik - fela po malowaniu proszkowym ;)


masz może gdzieś link do tematu??
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
TorquedMad_Mind 


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 5757
Skąd: Bratislava
Wysłany: 2012-06-04   

ja nie pamiętam co robiłem w zeszłym tygodniu, a mam pamiętać gdzie jest topic, który czytałem 2 lata temu?
_________________

Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
 
 
Piotrek(T) 


Auto: Golf III, Passat B4
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 1113
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2012-06-04   

Coś w tym musi być. Znam kilka osób, które malowały felgi proszkowo i kończyło się to ich pogięciem w bardzo krótkim czasie :shock:
_________________

 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2012-06-04   

Bio napisał/a:
ja nie pamiętam co robiłem w zeszłym tygodniu, a mam pamiętać gdzie jest topic, który czytałem 2 lata temu?


nie wiedziałem przecież kiedy czytałeś :)

Piotrek(T) napisał/a:
Coś w tym musi być. Znam kilka osób, które malowały felgi proszkowo i kończyło się to ich pogięciem w bardzo krótkim czasie :shock:


czyli wniosek prosty jest malować normalnie a nie cudować :P
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
Bartek! 


Auto: m5 f10, m3 e36,1/2 328 e36, cl55 amg
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 8064
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-05   

a źródło tych info mógłbyś podać?
_________________
Zawód - SYN :lol:
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2012-06-05   

Dr inż. Maciej Lachowicz (pracujący w zakładzie metaloznawstwa na PWR) z którym miałem ostatnio zajęcia z metaloznawstwa, opierał się na badaniach jakie prowadzili

niżej wykłady na temat obróbki różnych stopów aluminium opisany schemat utraty wytrzymałości na str 4-5 opisano krok po kroku co i jak dla stopów utwardzanych wydzieleniowo ( plik do ściągnięcia jako doc)

TUTAJ


przykładowe badania dotyczące siluminu ak9 przedstawiające metodę ustalania wartości optymalnych temperatur i przedstawieniem różnicy w udarności

http://www.afe.polsl.pl/i...iluminu-ak9.pdf
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
cfaniak 

Auto: EK4
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 1500
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-05   

http://www.racingforum.pl...46&st=0&start=0

Tylko cały temat przeczytać, i w końcu skończy się to bajanie o tym że roty to shit. Dla mnie wyznacznikiem jest to co robi z nimi Trela a nie jakieś sranie o tym że ktoś wrzucił zdjęcie, a póżniej jakiś hamburger dopisał że to rota na trak deju oddała od samo przeciążenia....
 
 
Piasek

Dołączył: 03 Mar 2014
Posty: 1
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-03-03   

Ciekawe, przyznam, że nie wiedziałem o tym. Dzięki za podesłanie info.
_________________
www.pcsystems.com.pl
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2014-04-03   

w związku dyskusją u Karamby w wątku i wynikłymi z tego nowymi info uzupełniam i tutaj. Może ktoś skorzysta

"To zjawisko zachodzi właśnie przede wszystkim w stopach aluminium przerabianych plastycznie. W felgach odlewanych gdy nie ma w nich znaczących dodatków magnezu lub miedzi to zjawisko nie zajdzie jednak szanujący się producent felg odlewanych dodaje trochę tych pierwiastków aby umocnić stop. Dlatego felgi np leżą sobie na powietrzu i sie starzą naturalnie.

W przypadku felg kutych bezwzględnie są one ulepszane cieplnie więc przesycane i starzone chyba że zrobiono je z materiału umacnianego innym mechanizmem.

Teraz czy można je wygrzewać to zależy od tego w jakom stanie jest materiał i w jak wysokiej temperaturze felga była wcześnie starzona na etapie produkcji. Jeżeli starzyli ją w temperaturze ponad 200 stopni np 220 to do tej temperatury można nagrzać i nic sie nie stanie.

Jednak jeżeli było to 150 stopni a jest to temperatura w 90% zalecana, to każde nagrzanie wyższe spowoduje zmianę właściwości i wymiarów. Odkówki ze stopów aluminium niestety mogę być dostarczane w kilkunastu stanach dostarczenia i tylko niektóre stany są stabilne.

Tak więc z kutymi felgami trzeba obchodzić się ostrożniej niż z odlewanymi."

wiadomość od osoby prowadzącej badania na PWR na ten temat
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna