Zdjęcia robione telefonem, na których mało co widać, ale ok, nie każdy musi mieć pod ręką lustrzankę i przejść kurs fotografii. Dlatego zadałem pytanie:
i dostałem odpowiedź:
"Tak kierownica jest z Aso, nowa, nieużywana z magazynu od Karlika."
Dogadałem się, zrobiłem przelew w wysokości 113zł (13zł za przesyłkę wg cennika Poczty Polskiej Kurier48 z odbiorem w placówce- do sprawdzenia na stronie PP).
Przyszła paczka, otwieram, kierownica zawinięta w "styropianowy papier" (który widać na zdjęciu wysłanym na maila), a plastiki kierownicy (drugi plastik jest od CRVki) w jakieś gazety.
Troszkę się wkurzyłem, bo zapewniał, że nowa, więc robię zdjęcia i piszę do niego:
Cytat:
Siemasz,
kierownica doszła. Pisałeś, że:
"Tak kierownica jest z Aso, nowa, nieużywana z magazynu od Karlika. "
niżej wklejam zdjęcia:
I co na ten temat sądzisz?
Jeszcze, żeby tylko były zadrapania, dałbym radę wmówić sobie, że przy transporcie itp. machnął bym ręką. Ale wytarcie skóry na kierownicy?
Dostaję odpowiedź:
Cytat:
Witam
Szczerze mówiąc to mega dziwnie to wygląda, bo oglądałem tą kierownicę przed wysłaniem dokładne, właśnie żeby uniknąć jakichś niedomówień. Osobiście przywiozłem tą kierownicę z aso, więc jest ona nowa i to nadal podtrzymuję jak wiele innych części.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to, to że te uszkodzenia powstały w skutek transportu, bo wiem jak poczta traktuje przewóz paczek, szczególnie patrząc na te ryski na kierownicy widac, ze są od plastików i nie wiem co oni z tą paczką robili.
Obejrzałem te zdjęcia jeszcze raz i jestem zdziwiony, bo kierownica i plastiki, które Ci wysłałem były w stanie idealnym, te ze zdjęcia nie wyglądają jak wysłana przeze mnie kierownica.
Wiele razy wysyłałem części i nie miałem takiej sytuacji, nie bardzo wiem co mogę w tej sytuacji mam powiedzieć, bo zawartość paczki przed wysłaniem była bardzo dobra.
Więc odpowiadam:
Cytat:
Hmmm.. w zasadzie nie wiem, co Ci powiedzieć. Zastanawiam się, czy żartujesz, czy próbujesz mnie oszukać.
Ja byłbym w stanie uwierzyć w ryski w transporcie, choć i tak jest to niemożliwe, bo kierownica była zapakowana w folię styropianową, a plastiki były owinięte w papier. Ale przetarcie, które powstaje na skutek normalnej eksploatacji auta jest ewidentne i jeśli sam tego nie wiesz, to wystawię te zdjęcia na forum i poproszę o opinie postronnych ludzi, którzy powiedzą, czy mogło powstać w transporcie, czy jednak ta kierownica jest po prostu używana.
Jeśli chciałbyś zasugerować, że podmieniłem kierownicę ze swojego auta, to wiedz, że Accorda jeszcze nie posiadam, a egzemplarz, który kupię jest jeszcze u aktualnego właściciela (znanego forumowicza- Karamba_DC2), i jestem w stanie to udowodnić.
Rozmawiamy tutaj prywatnie i chcę tę sprawę rozwiązać polubownie. Oczekuję zwrotu pieniędzy za kierownicę i przesyłek w stronę moją jak i Twoją.
i dostaję odpowiedź:
Cytat:
Nie żartuję, bo tą kierownice przywiozłem sam z aso. Insynuacje, że próbuję Cię oszukać są śmieszne i obraźliwe, bo po co miałbym to robić(dla 100Zł)? Wystawiłem kierownicę w dobrym stanie i przesłałem Ci zdjęcia, które ewidentnie pokazywały jak wygląda. Już nie wspomnę, że jej cena była niska jak na jej stan(ale to dlatego, że mało jestem w kraju i chciałem porządki zrobić)
Sprawa "postronnych" osób na forum, teraz to chyba Ty żartujesz. Dobrze, wiemy że na tym forum panuje szczególna atmosfera i masz tutaj kolegów, wiem bo od lat śledzę to forum(oni powiedzą co tylko będziesz chciał, więc nie są to dla mnie postronne osoby)
Temat podmiany kierownicy też jest średni, bo ogarnąć zniszczoną kierownicę nie stanowi problemu. Mogłeś równie dobrze porobić zdjęcia innej kierownicy i mi je przesłać- nie powiesz, że to niemożliwe.
Ja również próbuję z Tobą sprawę polubownie załatwić(mimo braku czasu, bo mam sporo zajęć), dlatego z Tobą piszę i przedstawiam Ci jak to wszystko wygląda. Sprawa zwrotu pieniędzy, jest mało realna. Bo po pierwsze nie wiem jak mam to zrobić, skoro kasę z przelewu już przesłałem dalej, dwa że ciężko mi uwierzyć, że tak by się nowa kierownica zniszczyła. Mam sporo nowych części, które mogę Ci pokazać(w dobrym stanie oczywiście). Stąd ciężko mi uwierzyć, że nagle nowa kierownica tak się zniszczyła.
Sprzedałem jak i kupiłem na forach masę części i nigdy nie miałem reklamacji, ani sam nic nie reklamowałem, więc Twoja propozycja zwrotu mnie nieco dziwi.
Już nie chcę mówić, że przesyłka była kila zł droższa niż 13zł, które mi przesłałeś, ale to szczegół.
Patowa sytuacja, bo pokazywałem Ci na fotach, że kierownica jest w dobrym stanie, porobiłem zdjęcia itd, a teraz wyskakujesz nagle, że niby kierownica jest popsuta, to trochę słabe.
Dalej nie pisałem, bo oszust będzie rękami i nogami zapierał się, że kierownicę podmieniłem, poczta polska podrapała i w dwa dni przelatała na niej 200tys. km, co poskutkowało takim, a nie innym zużyciem.
Przestrzegam przed tym człowiekiem. Może koledzy z Poznania znają go i mu przetłumaczą, że oszustwa w naszym gronie nie są mile widziane. Pamiętajcie, żeby nie kupować od świeżaków zanim dokładnie nie sprawdzicie towaru.
Ja jeszcze postaram się, aby pieniądze odzyskać i udowodnić oszustowi, że bezkarny nie jest. I tu wcale nie chodzi o śmieszne 100zł, a o sam fakt.
Administrację proszę o zablokowanie tego użytkownika, zanim od kogoś jeszcze wyłudzi pieniądze.
Czuję się wywołany, więc odpowiem na Twoje zarzuty, bo są one nieprawdziwe. Przesłałem Ci kierownicę w bardzo dobrym stanie, która faktycznie była nowa. Zdjęcia, które wstawiłeś i są rzekomo dowodem na moje oszustwo moim zdaniem nie przedstawiają przedmiotu, który Ci wysłałem(widać to na zdjęciach, które ode mnie otrzymałeś, że kierownica nie miała żadnych śladów użytkowania).
Wyzywania od oszustów nie będę nawet komentował, bo kupiłem, a także sprzedałem na tym innych forach sporo części i nikogo nie oszukałem, ani nikt nie oszukał mnie.
Pomijając Twoje zachowania i nieprawdziwe oszczerstwa na mój temat, jestem gotów z Tobą rozmawiać i szukać porozumienia, zwłaszcza że nie mam w zwyczaju nikogo oszukiwać.
Przesłałem Ci kierownicę w bardzo dobrym stanie, która faktycznie była nowa.
czyli była w bardzo dobrym stanie czy nowa? Bo to dwa różne pojecia i nie chodzi mi o czepianie się słówek tylko fakt - wyslales mu kierownicę nową czy używaną w bardzo dobrym stanie? Nie lubię takich akcji na forum, a szczegółnie wsród ludzi, których znam. Mam nadzieję, że rozwiążecie tą akcję między sobą, bo miałem już ochotę przejąć tą kierę od Gumki i oddać Ci ją osobiście..
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Była nowa, a co za tym idzie w bardzo dobrym stanie. Sprawa praktycznie już została wyjaśniona między nami, tak jak być powinno(czekam tylko na potwierdzenie)
A ja czekam na przelew, jest weekend, może jeszcze nie zaksięgowali, najpóźniej w poniedziałek pieniądze będą na koncie. Myślę, że sprawa się rozwiąże pozytywnie i Przemek wyjdzie z twarzą, ale jedną rzecz musimy uściślić-
co do kierownicy i jej stanu- jeśli piszesz, że wysłałeś nową to znaczy, że podmieniła poczta albo na starą podmieniłem ja.
Nie udzielam się na Civicklubie i chyba nikogo stamtąd nie znam, bo zaraz powiesz, że to koledzy.
Mogę zaprosić tutaj ludzi, którzy są od lat autorytetami, jeśli chodzi o prowadzenie sprzedaży w świecie Hond, a którzy nie są na tym forum i nie są znajomymi, a potwierdzą moją 100% uczciwość, bo transakcji z ludźmi z całej Polski wykonałem ze sto albo i więcej i NIGDY z NIKIM nie miałem żadnych nieścisłości. I to nie były transakcję na śmieszne 100zł. Więc nie idź w zaparte, że kierownica była nowa, bo zdjęcia tej kierownicy wszyscy mają w moim pierwszym poście. Przemilczmy to po prostu i rozejdźmy się w pokoju.
Ja również sprzedałem i kupowałem na ckpl i innych forach części i też nie miałem problemów, ani negatywnych sytuacji.
Tematu kierownicy i jej stanu nie będę poruszał, bo swoje stanowisko przedstawiłem, więc nie będę się powtarzał i nie ma chyba sensu ciągle tego wałkować.
Przelew zapewne w poniedziałek będziesz miał na koncie, bo w weekendy banki zwykle nie pracują.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2016-07-10
Tak się tylko wpieprzę.
Jak tak oglądam te zdjęcia to obawiam się, że obydwoje macie rację. (pracowałem w 2 salonach samochodowych widziałem co się dzieje na magazynach części)
Uszkodzenia wyglądają jakby kierownica swoje już przeleżała na magazynach i raczej nie była z rozwagą przerzucana.
Albo - klient zakupił, dojechał i zwrócił w kilka dni - też możliwe, osoba przyjmująca nie zauważyła.
Auto: FN2 Type R / AUDI A4 B8 / BMW 4 F32
Dołączył: 05 Lis 2007 Posty: 3634 Skąd: Tokyo
Wysłany: 2016-07-10
trochę dziwna sytuacja... Przecież na tych pierwszych zdjęciach od razu widać ze kierownica jest ściągnięta z jakiegoś samochodu. Na kolejnych zdjęciach ta kierownica ma ze 100k km przebiegu. Btw kto sprzedaje nową fabryczną kierownice za 100zł gdzie cena w ASO pewnie zabija.
Jak tak oglądam te zdjęcia to obawiam się, że obydwoje macie rację. (pracowałem w 2 salonach samochodowych widziałem co się dzieje na magazynach części)
Uszkodzenia wyglądają jakby kierownica swoje już przeleżała na magazynach i raczej nie była z rozwagą przerzucana.
Ok, ale Przemek twierdzi, że wkładał fabrycznie nową do kartonu który wysłał do mnie, bo ją:
Cytat:
oglądałem tą kierownicę przed wysłaniem dokładne, właśnie żeby uniknąć jakichś niedomówień
i rzekomo w transporcie do mnie powstało to wytarcie lub ją podmieniłem na starą.
Dareko, cena też wzbudziła moje podejrzenie, dlatego też zapytałem ponownie czy ona:
Cytat:
Ona jest 100% nowa, skóra oryginał Honda, bo foty z telefonu i w sumie nie widać...
Więc pomyślałem, że może ktoś chce szybko się pozbyć i trafiła się okazja.
I jeszcze co do rzekomej podmianki przeze mnie, porównajcie sobie szczegóły i wejdźcie w linki allegro innych kierownic:
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2016-07-10
Gumka23, już wiem co kombinujesz, kupisz accorda od Karamby, wrzucisz nową kierę, przebieg skręcisz o 200kkm i do żyda za 10k więcej, oj nie wiedziałem, że mirek masz na imię
Jak tak oglądam te zdjęcia to obawiam się, że obydwoje macie rację. (pracowałem w 2 salonach samochodowych widziałem co się dzieje na magazynach części)
Uszkodzenia wyglądają jakby kierownica swoje już przeleżała na magazynach i raczej nie była z rozwagą przerzucana.
Albo - klient zakupił, dojechał i zwrócił w kilka dni - też możliwe, osoba przyjmująca nie zauważyła.
Być może tak jest, że oboje z Gumką23 mamy rację, bo czasem na magazynie w aso, części leżą nawet 2 lata.
Co do ceny, to była ona niska, bo się przeprowadzam i nie mam miejsca, aby trzymać części, już nie wspomnę o tym, że kierownic z serwisu przywiozłem bodajże 4, więc ciężko mi to wszystko pomieścić.
Auto: Ferio Access Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 2003 Skąd: FG-FMI-PZ
Wysłany: 2016-07-10
Przepraszam, że się tak wtrącę trochę, ale przez moje ręce przełazi bardzo dużo OEM nowych części do Hond. Parę miesięcy temu miałem nową kierownicę od EE8/9 ze starego magazynu, czyli przeleżała jakieś ponad dobre 20 lat a wyglądała jak nowa... wręcz idealna, no nówka funkiel nieśmigana. Zdjęć niestety nie mam, ale każdy wie jak wygląda nowa, skórzana kierownica, a nie to co powyżej... Poza tym umówmy się... nowa OEM kierownica za 100zł? Skąd Ciekawe jakim cudem się przetarła na magazynie i to w takim miejscu Chyba u tego Karlika codziennie ją tam macali
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum