Wg. mnie zawsze jak się spotyka w realu kogoś z kim się gada przez neta kilka lat to na początku jest dosyć dziwnie, potem przeważnie bardzo fajnie, ale nie dziwię się że niektórzy mają opory żeby podejść.
To po prostu pojebane że siedzimy na forum i rozmawiamy ze sobą często kilka lat nie widząc się na oczy. Spotykałem się na przestrzeni lat z wieloma osobami poznanymi na tym forum i zawsze na początku była nutka niepewności czy to nie będzie jakiś totalny wykręt.
Wg. mnie zawsze jak się spotyka w realu kogoś z kim się gada przez neta kilka lat to na początku jest dosyć dziwnie, potem przeważnie bardzo fajnie, ale nie dziwię się że niektórzy mają opory żeby podejść.
To po prostu pojebane że siedzimy na forum i rozmawiamy ze sobą często kilka lat nie widząc się na oczy. Spotykałem się na przestrzeni lat z wieloma osobami poznanymi na tym forum i zawsze na początku była nutka niepewności czy to nie będzie jakiś totalny wykręt.
Karamba, my robiliśmy na torze Poznań 3 edycje ZUNT (Z ulicy na tor) i była ćwiartka na długiej prostej, śmigały auta nawet po 700km i nie było problemu z hamowaniem, także do zrobienia. Gdy mieliśmy całą nitkę toru to po prostu z uwagi na bezpieczeństwo były ustawione łącznie 3 szykany.
to było w latach 2009-2011
Jakby co, jeśli ten organizator (Michał tak?) tu jest to mogę Mu podpowiedzieć parę myków na zorganizowanie tam ścigania
Dokładnie tak samo bym to widział, jedynie długa prosta koło pitstopow się nadaje i trzeba by to rozdzielić, Michał chyba tutaj nie zagląda, ale dam mu cynka na PW to pewnie się odezwie do Ciebie
"gaseb"]
Karamba_DC2 napisał/a:
Śmiem nawet powiedzieć że z
większą ilością osób kumpluje się poza forum, niż obecnie sam znasz spośród aktywnych użytkowników.
A co ma jedno z drugim wspólnego?
Jak widać ma, bo kreujesz mnie na kogoś kim nie jestem, więc przystopuj
Karamba_DC2 napisał/a:
A JF raczej nie jest miejscem dla wstydliwych dorosłych ludzi, nie przesadzaj
JF jest dla wszystkich, dla otwartych, dla nieśmiałych, dla dorosłych oraz młodzieży. Dorosły jesteś, ogarnięty się wydajesz a nie jesteś w stanie zrozumieć, że każdy jest inny.
Posłuchaj, każdy ma inne odczucia, też pewnych rzeczy nie rozumiesz, dla ciebie może forum już nic nie znaczy, dla mnie owszem, i jeżeli ktoś wie że ja to ja, gadał ze mną rok temu na JF, a w tym roku omija, bo jest z ma innym, no to dla mnie jest słabe, i mimo że uważasz że ja tego nie rozumiem, to w moim mniemaniu sam pewnych spraw nie rozumiesz.
Na Raceism kilka osób z tego forum, nie podeszło i nie zagadało mimo, że widziałem, że moje auto oglądają. Czy w ich kierunku rzucałem wulgarne teksty? No nie, nawet mi to przez myśl nie przeszło. Na japfest za to miałem okazję z nimi zagadać i pogadać. Nie zauważyłem aby "odmienne poglądy" nimi wtedy kierowały.
A powiedz mi czemu to kierujesz do mnie? Na jakiej podstawie?
Kogoś wulgarnie obraziłem? Pokaż gdzie...
Karamba_DC2 napisał/a:
Nikt jakoś nie bał się ze mną pogadać, raczej to kwestia poglądów innych, ale pisząc posty do kogoś można by i podejść powiedzieć właśnie siema
No to o co Wam chodzi? To ludzie podchodzili czy nie? Skoro ktoś nie podszedł bo "ma inne poglądy" to musicie to uszanować i przyjąć na klatę jak facet a nie walić teksty o ch3jach w dupę.
Zresztą może niech sie wiśnia wypowie a nie piszesz za niego, chyba, że podzielasz jego pogląd?
----------------------
Nie, nie podzielam jego poglądu, a już mi go przypisałes, razem z ***** w dupę, poważny Ty jesteś? To nie są moje słowa, nie rób że mnie kogoś kim nie jestem, uczulam raz jeszcze na takie rzeczy.
Nie traktuj ludzi z góry. Na zlocie potrafisz się zachować jak facet, a teraz urządzasz mi jakieś wycieczki, boli Cię coś z przeszłości czy jak?
Nie rozumiem twojego zachowania, cytuj sobie wypowiedź wiśni a nie piszesz stricte do mnie, jak mnie to nie dotyczy.
Mam prawo napisać jakie miałem odczucia po zlocie, jeżeli jednego roku ktoś zagaduje i jest ok, a drugiego omija bo jest z kimś innym, to jest dla mnie średnie, i nie jest to dla Ciebie odpowiedni pretekst żeby pisać do mnie w tym tonie.
Cytując twoje słowa:
Cytat:
Dorosły jesteś, ogarnięty się wydajesz a nie jesteś w stanie zrozumieć
Auto: FN2 & SB3 Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 7432 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-30
Karamba na nikogo Cię nie kreuję, na mojego posta skierowanego wyraźnie do Wiśni odpowiedziałeś Ty. Łatwo było dojść do wniosku, że podzielasz jego opinię. Jeśli nie podpisujesz się pod jego słowami, skierowanymi do osób które nie podeszły, to dobrze. Ja nic do Ciebie nie mam, zrozum to w końcu! Wręcz przeciwnie, po spotkaniu na JF uważam Cię za bardzo otwartego gościa, wręcz żałuję, że nie mieliśmy okazji dłużej pogadać bo na żywo normalnie się gadało a na forum prawie zawsze powstają między nami jakieś napięcia, zupełnie niepotrzebnie. Rozumiem, że bardzo osobiście odbierasz fakt, iż ktoś w tym roku nie podszedł do Ciebie aby się przywitać. Niepotrzebnie się tak tym przejmujesz, takie jest moje zdanie. Nadal będę obstawał przy tezie, że część ludzi może się wstydzić, szczególnie jak widzi większą grupkę ludzi siedzacą sobie wspólnie.
gaseb, cieszy mnie to, bo ja też nie widzę powodu do kłótni.
Wiśnia to też mój kolega, i każda inna osoba z forum, i z obozu na JF, wszystkich lubię i traktuje równo, i za każdym stanę
Też chętnie dłużej pogadam przy następnej okazji, na JF dzieje się tak dużo, że czas na rozmowy jest w sumie od 23 pod pawilonem z piwkiem czy drinem.
Myślę że już mamy to wyjaśnione, piona!
Edit, trafiłem na Ciebie w grupie JF na FB, zostawiłem tam wiadomość, nie widzę powodu dalej ciągnąć tematu, skoro mamy wyjaśnione
Dobra, odpowiem. Choć totalnie nie rozumiem. Wiśnia, no nie zbiłem piony, wybacz. Nie chodzi o to, że mam Cię w dupie. Bo nie mam do tego powodu. Po prostu całą sobotę spędzałem z innymi użytkownikami forum (zaznaczam), innymi ludźmi i ogólnie gdzieś latałem. Zwyczajnie nie miałem czasu, a chyba nawet pamięci. Szczerze, to nawet Cię nie widziałem. Więc proszę mi tutaj nie mówić jaki to jestem zły. W sobotę pod wieczór zgubiłem dokumenty, ekipa forum (zaznaczam) pomagała ich szukać, za co ogromne dzięki! W niedzielę rano znalazły się dokumenty oraz zaholowałem auto jednego forumowicza do Wrocławia i teraz się nim zajmuję. Chvj mi w dupę! A auto bedę stawiał, gdzie mi się podoba. Stało blisko sceny, a ja siedziałem na środku. I dobrze mi z tym.
Podsumowując...gadałem z bardzo wieloma użytkownikami forum, jeśli już muszę się tłumaczyć. A Ciebie po prostu nie widziałem.
A podziały są wszędzie, nawet w przedszkolu. Grunt, że w razie czego, ja stanąłbym za Tobą, bo jesteśmy właśnie stąd.
Ej panowie, panowie ! po co ma być nie miło jak 2 dni temu było tak miło
Nie wiem po co takie żale wylewać?, jak ja mogę was mieć w dupie i dla czego ? przecież się nie znamy na tyle dobrze co? Wiśnia ja cie w ogóle nie widziałem, może się mijaliśmy czy coś i nie poznałem w czwartek widziałem się z karambą, memo88 i jeszcze kolegą od czarnego civa na itb (nie znam imienia) i byłem już mocno porobiony Mieliśmy dość dużą ekipę, 9 aut w tym 3 rodziny z dzieciakami. Z Kamilem mieliśmy wspólny hotel zresztą tak jak karamba i reszta ekipy z JDMo. W sobotę na myjce spotkałem Łukasza pogadaliśmy sobie zapraszał na piwko...miałem wpaść... do forumowej ekipy i jakoś tak wyszło ze nie wpadłem . W tamtym roku byłem u was pogadaliśmy chwilę, pamiętasz wiśnia >? . Ogólnie to te 2 dni minęły mi jak 2 minuty, było tak gorąco że gdyby nie to że musiałem pomóc wybrać top3 JDM dla ekipy JF to pewnie nie wyszedł bym z pod pawilonu ogrodowego mimo że gaseb stał gdzie indziej to widziałem się z nim klika razy (sam podszedł do mnie i zagadał ). Kamil i Sebastian(civik jajko) bardzo wporzo ziomki, mimo różnicy wiekowej jaka nas dzieli, bardzo miło spędziłem z nimi czas, Gaseb tak samo spoko typ na poziomie reszta ekipy mam nadzieję ze kiedyś poznam lepiej! także do zobaczenia za rok na Poznaniu ... a może i wcześniej jak się uda.
A te brzydkie słowa jakie napisał wiśnia to udam że w ogóle tego nie widziałem
Miałem nic nie pisać, potem miało być króciutko a wyszło opowiadanie
Cześć, miałem się ustawiać przy was, jak się okazało, śmiesznym trafem przyjechałem wcześniej przed wami. Ustawiłem się dlatego w sektorze Zetek. Z kilkoma osobami pogadałem,nie wszystkich znam bo nie jestem aż tak długo na forum. Natomiast oglądałem większość samochodów z forum i jestem pod wrażeniem.Mam już plan na Zetkę by dorównać wam następny JF
Karamba niestety niezłapałem cię przy samochodzie, a do całej obcej grupy nie miałem odwagi się ładować poprostu, myślę że będzie okazja jeszcze pogadać Na przyszły rok obiecuję poprawę i ustawię się w pełni przygotowaną Zetką. Jak na mój pierwszy Japfest było super
Dudi, zetek na JF jest tak dużo, że jak miał bym Cię szukać, to jak piwa w monopolu
Bylo śmiało podejść i pytać, nikt tam nie gryzie, mimo że były dwa psiaki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum