W zalando możesz swobodnie wysyłać i odsyłać za darmo, jak przez internet to polecam ten sklep. Znajoma potrafi kupić tam ciuchow za 2k i potem odesłać za 1,5k, małą część zostawiając sobie.
Nie spotkałem sklepu w którym byly by oxfordy, ogólnie mało gdzie wiedzieli co to za buty Ja miałem prawo nie wiedzieć, bo taka moda mnie nie interesuje, ale w sklepach z obuwiem wyjściowym to przypał.
Denerwujące jest szukanie czegoś, czego nie można zobaczyć.
W czasach internetu wszystko kupuje się przez koszyk, bo nawet sklep stacjonarny nie ma na stanie
Ogólnie do dupy robota i strata czasu na szukanie bez rezultatu
Nie wyobrażam sobie kupić takich butów przez koszyk, to nie sa zwykle adiki...
Doskonale Cię rozumiem. Tydzień temu chodziłem siedem godzin po szczecińskich centrach handlowych w poszukiwaniu właśnie oxfordów, nie znalazłem ani jednej pary. Zamówiłem dzisiaj w KlasyczneButy.pl po wymianie paru wiadomości, przesłaniu wymiarów stopy plus zdjęcia właściciel dobrał obuwie mające pasować. Też nie podoba mi się wydawanie 800 cebulionów na buty których nie miałem w ręku, ale nic nie poradzisz, sklepów stacjonarnych z takim obuwiem jest jak na lekarstwo.
Karamba, ludzie na swoje wesela odpierdalaja takie popeliny, że brązowe czy czarne to nie dylemat.
Ja bym dziś ubrał brązowe. Może jakbyś ubrał brązowe monki to ciut za "luźno" ale tak - pieprzyć to.
Wczoraj dotarły moje oxfordy z klasycznebuty.pl, model to LaZigne 7748. Jakość wykonania jak najbardziej okej, żadnych przebarwień, zagnieceń czy innych niedoróbek. Po konsultacji mailowej z obsługą sklepu rozmiar został dobrany bardzo dobrze, co w moim przypadku nie jest prosta sprawą przez stopy typu hobbit (szeroka stopa plus wysokie podbicie). Jedyny minus to opakowanie obuwia, karton jak od butów z bazaru za 10 zł, biały bez jakiegokolwiek brandingu.
Auto: dCi
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 636 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-27
Mareczuczek napisał/a:
Tobie ma się podobać i masz się dobrze w tym czuć....
Dokładnie tak. Karamba to Wasz dzień. Nie zwracaj uwagi na poradniki i inne pierdoły w internetach. Chcesz założyć granatowy garnitur i brązowe buty to tak zrób... i nie mówię tak dlatego, że sam na swoim ślubie wybrałem taki zestaw
Fajny artykuł o ubiorze na ślub. Generalnie zasady opisane maja zastosowanie zawsze, nie tylko w przypadku pana młodego. Jasno opisane jak dobrać Rozmair garnituru, koszuli itd. Polecam
2 tygodnie temu znajoma zaprosiła mnie na wesele. Zgodziłem się po czym uświadomiłem sobie, że jestem w dupie bo miałem garnitur z czasów gdy ważyłem 10kg więcej. Zwężanie nie wchodziło w grę. Zaczęły się poszukiwania garnituru. Wesele z młodymi ludźmi, luźna atmosfera, fajna miejscówka więc pomyślałem, że muszę znaleźć coś na wypasie
Na 1 ogień poszły spodnie - wiadomo, całą imprezę są na dupie(nie zawsze) dlatego muszą pasować idealnie. Do nich dopiero zdecydowałem dobrać resztę. Wpadły mi w ręce mocarne spodnie Gianni Feraud. Zobaczyłem światełko w tunelu. Praktycznie w tym samym momencie znalazłem nowe, nieużywane buty z ASOS-a z drugiej ręki w idealnym odcieniu spodni za śmieszną cenę. Koszula miała być biała lecz w ostatnim momencie padło na czarną. Najtrudniej było z marynarką, planowałem szarą z jakąś teksturą lub bordową pod kolor spodni.
Zakupy przez internet, bez mierzenia i oglądania ciuchów na żywo. Nie może się udać? No jednak może
"Garnitur" zebrał mega dużo pochwał co mnie cieszy
Świadkowałem 01.09 u przyjaciela w tym garniaku i z 20 osób mi powiedziało, że przezajebisty garnitur.
A po 2 jest wygodny i dosyć przewiewny.
Nie przesadzajcie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum