Wątek zaczynam jako ogólny i miałby się tyczyć "wejścia w motorsport". Mam pewnien plan, na razie sobie go "rozpisuję" a potem będę liczył na zbiorowy udar paru osób w odpowiednich miejscach i ich akceptację (jak coś - trzymajcie kciuki )
W każdym razie tak:
1. Czy ktoś z forumowiczów już robił Licencję kierowcy wyścigowego? Jak to wyglądało?
2. Czy ktoś już miał wyprawę na kolanach do sponsora? Jak działaliście w tym temacie?
Z góry dzięki - powinno mi to pomóc w rozplanowaniu pewnego przedsięwzięcia, a właściwie "porwania się z motyką na słońce", ale no cóż: "nie spróbuję, nie dowiem się czy to możliwe"
Jak coś to wątek można traktować ogólnie jako ten o upalaniu torowym bardziej i mniej profesjonalnym
_________________ www.mg-eng.net „Les lois de la concurence font qu’un moteur qui ne double pas de
puissance en 12 à 15 ans meurt et l’entreprise qui le fabrique – aussi”
Claude Daugas
thx.
Czyli w skrócie - zapisuję się do Automobilklubu, który ma tor - np.: Poznań > robię licencję BC?
W Programie, który podrzuciłeś - są tam badania lekarskie - to są te o których mówi regulamin:
3.1. Przedstawienie zaświadczenia o braku przeciwwskazań do uprawiania dyscypliny - sport
samochodowy przez lekarza posiadającego specjalizację medycyny sportowej oraz ważnego
orzeczenia psychologicznego, którego wzór stanowi załącznik do niniejszego regulaminu.
Zaświadczenie lekarskie musi znajdować się na wniosku o przyznanie licencji odpowiedniego
stopnia oraz na wniosku o przyznanie certyfikatu.
Auto: Skyline R33 / Maxima A32 3.0 Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 4470 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2017-06-07
Wszystko oprócz pozyskania sponsora jest do ogarnięcia natomiast jeśli chodzi o sponsoring to jest mega ciężko. Wiele zależy od zasad sponsoringu i tego co inwestor będzie realnie z tego miał ale zazwyczaj najpierw trzeba się czymś wyróżnić. Czyli na przykład w sezonie poprzednim coś powygrywać, co pokazuje, że jest potencjał. Ewentualnie możesz dobrze i reprezentacyjnie wyglądać co oczywiście w Twoim przypadku odpada na starcie Najmłodszy w stawce i przez to rokujący na przyszłość też nie jesteś. Złamanego grosza bym nie dał A tak na poważnie to życzę powodzenia ale będzie niełatwo.
2. Czy ktoś już miał wyprawę na kolanach do sponsora? Jak działaliście w tym temacie?
Jakimś rozwiązaniem jest też praca w dużym korpo- oni czasami sponsorują takie "zabawy" dla swoich pracowników, u mnie w firmie tak jest- pracownik jeździ EP3 w GSMP i nie tylko, w poprzedniej firmie też tak było- Impreza GT upalana w jakichś rajdach, ale wiadomo że to mocno indywidualna kwestia dla każdej firmy czy zasponsoruje coś takiego... no a jak nie, to przecież nie zmienisz pracy specjalnie z tego powodu.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2017-06-07
Limon napisał/a:
Bio napisał/a:
2. Czy ktoś już miał wyprawę na kolanach do sponsora? Jak działaliście w tym temacie?
Jakimś rozwiązaniem jest też praca w dużym korpo- oni czasami sponsorują takie "zabawy" dla swoich pracowników, u mnie w firmie tak jest- pracownik jeździ EP3 w GSMP i nie tylko, w poprzedniej firmie też tak było- Impreza GT upalana w jakichś rajdach, ale wiadomo że to mocno indywidualna kwestia dla każdej firmy czy zasponsoruje coś takiego... no a jak nie, to przecież nie zmienisz pracy specjalnie z tego powodu.
no właśnie w tą stronę myślałem i będę badał grunt
Sponsoring w naszym kraju jest mega trudną sprawą. Jest niestety tak, że w jednym sezonie możesz być młodym, perspektywicznym zawodnikiem, który na koniec sezonu robi Mistrzostwo Polski... a następny sezon siedzisz na pupie w domu, bo tracisz sponsora a nowego na horyzoncie nie widać. W niższych ligach często bardziej jest to na zasadzie "dajemy naklejkę na twoje auto, a w zamian możesz po godzinach korzystać z naszego warsztatu/dostaniesz jakieś mega zniżki na jakieś graty/wyremontujemy Ci kuchnię ze 50% ceny". A i tak lekko nie jest. Dla potencjalnego sponsora musisz coś pokazać, i to "coś" musi robić pozytywne wrażenie, cieżko, żeby ktoś Ci dał $ bo "chce jeździć" Ale nie ma rzeczy niemożliwych, próbuj. Co prawda o rajdach, ale realia podobne: http://rajdy24.pl/akademi...ukamy-sponsora/ Bodajże w którymś WRC też był jakiś artykuł o pozyskiwaniu sponsora.
Ale jak to, sponsor ma za sponsorować całe auto? TO nie jest tak, że najpierw trzeba włożyć kilka taczek hajsu, żeby później rozmawiać ze sponsorem o ewentualnym odciążeniu finansowym?
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2017-06-08
Gumka23 napisał/a:
Ale jak to, sponsor ma za sponsorować całe auto? TO nie jest tak, że najpierw trzeba włożyć kilka taczek hajsu, żeby później rozmawiać ze sponsorem o ewentualnym odciążeniu finansowym?
Zależy - projekt manadżer, który chce ze mną to cisnąć chce całość kosztów wrzucić
Limon napisał/a:
Cytat:
Na razie nic nie chcę zapeszać, ale patronuje FIA nad tym.
Normalnie tajemniczy jak Kubica
jeszcze musze zayebać w barierkę na jakimś rajdzie
A tak bardziej na poważnie - na razie nie ma co się wdawać w szczegóły - jest to plan 2018-2019. Będą konkrety, podpisy - wtedy się pochwalę
_________________
Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
Ostatnio zmieniony przez TorquedMad_Mind 2017-06-08, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum