Sprzedaż aut typowo spalinowych będzie spadać, ludzie nie będą chcieli tego kupować, sytuacja się będzie pogłębiać i już za kilka lat... zobaczymy co będzie.
Auto: Cooper S R53 '06
Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 480 Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-07-10
Patrząc na aktualną ofertę wszystkich producentów, gdybym miał kupować obecnie auto elektryczne poszedł bym prosto do salony Hyundai/KIA. Uważam, że to co oferują, szczególnie w kategorii stosunku osiągi i zasięg do ceny jest naprawdę mocne i "dzisiejsze" (zarówno pod kątem zasięgu - 450km a nie 120-150, jak i ceny - 180k to nie tesla).
Gdyby jeszcze infrastruktura w Polsce nadążała...
Zgadzam się, te elektryczne koreańczyki zelektryfikują świat. O ile Tesla to auto dla geeka (marzę o nim!) to jest mała szansa, że przeciętny Kowalski kupi auto marki o której nigdy nie słyszał.
Swoją drogą laboratoria odpowiedzialne za rozwój baterii cały czas pracują i po cichu liczę, że w perspektywie 5 lat auta elektryczne mogą mieć równie duży, albo większy zasięg niż auta spalinowe. Jeżeli technologia pójdzie jeszcze dalej, to dopiero będzie ciekawie, a myślę, że jest tutaj do ugrania o wiele więcej niż w spalinówkach, których realny rozwój technologiczny zatrzymał się wiele lat temu. Chyba nie ma już pomysłów na zwiększenie wydajności silnika spalinowego i ciężko liczyć na jakiś skok technologiczny. Nie myślałem, że auta elektryczne wejdą pod strzechy aż tak szybko, jak to się dzieje.
Cytat:
To jednak nie wszystko. W pracy badawczej zasugerowano, że elektrolit ten może znaleźć zastosowanie w ogniwach litowo-metalowych bez anody (na rysunku pierwsze od lewej, AF / anode-free). Oferują one o 71 procent wyższą pojemność z litra objętości (1,23 kWh/l, 1 230 Wh/l) niż klasyczne ogniwa Li-ion (0,72 Wh/l), co oznacza, że w puszce baterii Tesli Model 3 można by zmieścić 136,7 kWh ogniw.
Taka pojemność wystarczyłaby do osiągnięcia 770 kilometrów realnego zasięgu. To ponad 500 kilometrów przy szybkościach autostradowych!
Auto: Cooper S R53 '06
Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 480 Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-07-10
Otóż to - poza tym silniki spalinowe są już postrzegane negatywnie (ukrywanie wydechów w audi, mercedesie), więc nikt nie będzie miał parcia na rozwijanie technologii spalinowej. Tutaj marketingowo temat jest raczej spalony, a że w naszych warunkach wdychamy dym "elektryczny" tylko z większego komina to już inna sprawa
Zgadzam się, te elektryczne koreańczyki zelektryfikują świat. O ile Tesla to auto dla geeka (marzę o nim!) to jest mała szansa, że przeciętny Kowalski kupi auto marki o której nigdy nie słyszał.
Swoją drogą laboratoria odpowiedzialne za rozwój baterii cały czas pracują i po cichu liczę, że w perspektywie 5 lat auta elektryczne mogą mieć równie duży, albo większy zasięg niż auta spalinowe. Jeżeli technologia pójdzie jeszcze dalej, to dopiero będzie ciekawie, a myślę, że jest tutaj do ugrania o wiele więcej niż w spalinówkach, których realny rozwój technologiczny zatrzymał się wiele lat temu. Chyba nie ma już pomysłów na zwiększenie wydajności silnika spalinowego i ciężko liczyć na jakiś skok technologiczny. Nie myślałem, że auta elektryczne wejdą pod strzechy aż tak szybko, jak to się dzieje.
Cytat:
To jednak nie wszystko. W pracy badawczej zasugerowano, że elektrolit ten może znaleźć zastosowanie w ogniwach litowo-metalowych bez anody (na rysunku pierwsze od lewej, AF / anode-free). Oferują one o 71 procent wyższą pojemność z litra objętości (1,23 kWh/l, 1 230 Wh/l) niż klasyczne ogniwa Li-ion (0,72 Wh/l), co oznacza, że w puszce baterii Tesli Model 3 można by zmieścić 136,7 kWh ogniw.
Taka pojemność wystarczyłaby do osiągnięcia 770 kilometrów realnego zasięgu. To ponad 500 kilometrów przy szybkościach autostradowych!
Johnson napisał/a:
Otóż to - poza tym silniki spalinowe są już postrzegane negatywnie (ukrywanie wydechów w audi, mercedesie), więc nikt nie będzie miał parcia na rozwijanie technologii spalinowej. Tutaj marketingowo temat jest raczej spalony, a że w naszych warunkach wdychamy dym "elektryczny" tylko z większego komina to już inna sprawa
wydaje mi się, że tak szybko to nie nastąpi, dlaczego? złoża ropy, ludzie którzy rządzą "tym" światem, konflikt interesów; halucynacja, hemoglobina, dwutlenek węgla.. taka sytuacja.
No właśnie z tą ropą to ciekawa sprawa, ale myślę że jest wiele innych zastosowań ropy... może niech stawiają w miastach generatory prądu diesla dla elektryków.
Tak serio to spalinówki się jeszcze bronią, ale nieuchronnie będą spychane gdzieś na margines, nie będą mogły wjeżdżać do centrów miast itp... ciekawy jestem jak to się rozwinie. Jak elektryków będzie dużo to też pewnie stracą przywileje darmowego parkowania czy jazdy po buspasach, dlatego wg mnie właśnie teraz byłoby fajnie mieć elektryka, a nie za 10 lat jak będzie już ich sporo. Przymierzałem się ostatnio w Warszawie w salonie do Tesli model 3 no i wszystko git, tylko drogie strasznie. Praktycznie cena TypeRa x2 w wersji jaką bym chciał. Z drugiej strony elektryka typu Hyundai/Kia bym osobiście ja nie chciał, są zbyt mało geekowate dla mnie mimo że to świetne auta. Jedno takie założenie jakie bym miał biorąc elektryka, to żeby to było auto od początku projektowane jako elektryczne, a nie spalinówka z której postanowili wyjąć silnik spalinowy, uklad wydechowy i te wszystkie graty i włożyć elektryka.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2020-07-11
Ja czekam, aż będę mógł elektrykiem jechać 800km, zatankować i zapłacić w 10 minut i jechać kolejne 800km.
Dodamy do tego ilość stacji ładowania (a raczej brak). To generuje się kolejny problem. A więcej stacji ładowania w Polsce? Niech sobie budują - i tak obecna infrastruktura elektryczna przez najbliższe 10-15 lat będzie w dupiatym stanie. Dla porównania - Słowacy i Czesi są w stanie mieć 2 elektrownie jądrowe :V
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2020-07-11
Na chwilę obecną elektryki jakoś mnie nie przekonują ze względu na czas ładowania. Jak ktoś mieszka w bloku i nie ma jak ładować u siebie pod domem na co dzień, to jest lipa. Spędzanie po kilkadziesiąt minut na stacji, do tego hot dog i grubo przepłacona kawa na czas ładowania sprawią, że finalnie wyjdzie to niewiele taniej niż spalinówka
Hmm mój znajomy płaci cale 0zl za tankowanie Leafa od 2 lat mimo ze mieszka w bloku, wiec chyba taniej
Za to jeżeli ktoś ma fotowoltaikę i dom to w zasadzie nie da się znaleźć nic tańszego nawet nie szukając darmowych ładowarek. Nawet jakieś małe auto na gaz będzie zdecydowanie droższe w tankowaniu. Polecam się przejechać Teslą, potrafi zmienić to trochę postrzeganie motoryzacji.
Bio, W tej chwili ladowanie np Tesli na superchargerze których jest dosyć mało to 10min to realnie około 150km, 30min to około 300km. Im bateria pełniejsza tym wolniej się oczywiście ładuje. Na ładowarkach energii trochę wolniej ale za darmo, na ładowarkach innych dostawców tez różnie, ale genralnie zewnętrzni dostawcy są dosyć drodzy i znajomi z elektrykami ładują się tam raczej w wyjątkowych sytuacjach. Ja właśnie bym nie chciał czekać aż ta infrastruktura będzie mega rozbudowana i będzie pełno elektryków bo znikną wtedy ich przywileje no i poza tym lubię potestować takie nowinki zanim każdy Kowalski będzie miał.
Tutaj z moich zabaw z modelem X. Jak widać na jakiejś zwykłej ładowarce w mieście doładowuje około 160km w godzinę wiec słabo.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2020-07-12
Pit napisał/a:
Hmm mój znajomy płaci cale 0zl za tankowanie Leafa od 2 lat mimo ze mieszka w bloku, wiec chyba taniej
Za to jeżeli ktoś ma fotowoltaikę i dom to w zasadzie nie da się znaleźć nic tańszego nawet nie szukając darmowych ładowarek. Nawet jakieś małe auto na gaz będzie zdecydowanie droższe w tankowaniu.
Jak tankuje w tym bloku? Może reszta spółdzielni się dokłada do jego leafa?
Pit napisał/a:
Bio, W tej chwili ladowanie np Tesli na superchargerze których jest dosyć mało to 10min to realnie około 150km, 30min to około 300km.
30min co 300km... świetnie
A te 300km zasięgu to przy jakiej prędkości wtedy? 90 km/h?
Tak, pewnie około 90km/h. Ale dzisiaj 450-500 zasięgu w elektryku to już powoli standard wiec dla mnie w zupełności wystarczająco, bo jeżdżę głównie po Trojmiescie, z dwa razy w miesiącu do Warszawy i raczej dalej rzadko. 2-3 lata i 700km bedzie standardem. Tesla zaczyna wdrażać już też szybsze ładowarki, Porsche i cała grupa VW tez. Jeszcze troszkę i od 5 do 80 procent baterii doładujesz się w jakieś 20 min. Tycany już w tej chwili mogą się naładować w czasie jaki pewnie by Ci pasował, kwestia infrastruktury. Tycan tylko ma ten minus ze realny zasięg jest daleki od tego co oferuje Tesla.
Cytat:
The charging time for five to 80 percent SoC (state of charge) is 22.5 minutes in ideal conditions at 800-volt high-power charging stations, with a maximum charging capacity (peak) of 270 kW.
Wspomniane idealne warunki to nie zajęte wszystkie stanowiska do ładowania, wtedy główny sterownik stacji ładowania musi rozdzielać już maksymalna moc ładowania pomiędzy auta i wtedy pewnie nie będzie tych 270kW.
Cytat:
Tesla unveiled the third generation of its Supercharger charging stations during a customer event at its Fremont, California headquarters Wednesday evening. The new “V3” Supercharger is capable of charging some of the Model 3 at a rate of 250kW, which Tesla says is fast enough to add 75 miles of range in 5 minutes.
Poprzednia generacja superchargerow ma około 120kW mocy wyjściowej wiec różnica spora.
A znajomy, dentysta ładuje się po prostu na darmowych ładowarkach w Gdyni. W bloku nie ma ładowarki oczywiście wiec spokojnie, nikt się nie dokłada,, skąd w ogóle taki pomysł. Ja nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać tak btw, niech każdy jeździ sobie czym chce.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2020-07-13
Pit napisał/a:
A znajomy, dentysta ładuje się po prostu na darmowych ładowarkach w Gdyni. W bloku nie ma ładowarki oczywiście wiec spokojnie, nikt się nie dokłada,, skąd w ogóle taki pomysł. Ja nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać tak btw, niech każdy jeździ sobie czym chce.
Po prostu wiele jest/było przypadków, że ludzie we wspólnych garażach "ruchali" resztę mieszkańców bloku (z kilkoma sam miałem styczność).
A odnośnie użytkowania:
1. blok z parkingiem, ładowarki niet, musiałbym targać 200m kabla z gniazdka domowego
2. najbliższa łądowarka - 20km. Już widze jak się wracam przez zakorkowane miasto, żeby naładować na 100%, bo na następny dzień (jak co któryś weekend) mam 300km/h drogę.
3. Jadę tą trasę 90km/h jak TIR, zamiast 140-150/kmh (taką prędkość mogę utrzymywać do 2h, bez zmiany - to już wychodzi znaczna różnica w dojeździe) - Czyli zostaje ralnie tesla, żeby to przejechać i nie tracić czasu na prędkości. Problem w tym, że podstawowy model 3, przy takiej prędkości dobije do 280km, więc po dordze musze znacznie zwolnić aby myśleć o dojechaniu.
4. Na miejscu w PL mam 6km do najbliższej ładowarki (Green Way). Jako, że nie jechałem 90km/h, to i baterie puste w Tesli 3, więc po przyjeździe muszę się wypakować i śmigać do ładowarki, gdzie spędzam przynajmniej 1h. Liczącząc tylko ładowanie jestem "w trasie" 4h zamiast 3h.
5. W PL jeszcze robie kolejne 300km, więc przed wyjazdem z PL muszę naładować - kolejna 1h stracona.
6. Wracam do siebie, ale muszę jechać dalej, aby dostać się do ładowarki, zanim wrócę do domu - dojazd do domu a potem do ładowarki nie jest możliwy, bo akumulatora nie starczy. Ew. starczyłby, ale muszę jechać sporo wolniej + i tak musze tą ładowarkę odwiedzić, wrócić do domu. W tym przypadku 1.5h w dupę.
Tym samym - 1 "typowy mój weekend" tracę 3-4h na staniu obok samochodu w ładowarce.
Powyższe "obskoczę" na 1 baku, który się tankuje w 2 minuty, a nawet gnijąc w kolejce nie spędzam więcej niż 10 minut na stacji.
Z powodu powyższych, elektryk jest dla mnie nieużywalny. Niezależnie czy elektryki mi się podobają, czy nie.
I bonus Cena: 40k eur za Model 3 ze Standard Range użyty do przykładu wyżej. Co można mieć nowego z salonu w tej cenie? Compass, CX-5, Rav 4 w hybrydzie, Nową hybrydową Corollę (która będzie miała więcej sensu niż full elektryk), Meazdę 6, XV, 5008, X1, Q3, X2, Navara, Arteona w podstawie z 190KM silnikiem, Giulię, Levorga, Forestera, Tiguana, Outbacka, CLA, XC40, Stinger i tak dalej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum