Auto: hondon
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 2019 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-20 Keirin
Keirin [競輪] rodzaj sprintu popularnego w Japonii i Korei. W sporcie tym startuje od 4 do 8 zawodników. Pierwsze trzy okrążenia jadą oni za prowadzącym na motocyklu, rowerze lub tandemie, nadającym coraz szybsze tempo, w trakcie czego zawodnicy starają się zająć jak najlepsze miejsce do startu, a na ostatnim okrążeniu prowadzący odjeżdża, zaś właściwi zawodnicy mogą przyspieszyć maksymalnie, starając się dojechać jako pierwsi do mety. Wyścig zaczyna się od tępa ok 25km/h a eskorta w postaci np. motocykla opuszcza jądących przy prędkości 50km/h (około 600-700m przed końcem wyścigu). Zwycięzcy wpadają na metę z prędkościami czasem nawet powyżej 70km/h.
Keirin jest rodzajem hazardu, podobnie jak wyścigi konne. W trakcie pierwszych trzech okrążeń, kiedy kolarze jadą za pilotem, widzowie mogą obstawiać zwycięzcę. Sami kolarze dostają wysokie premie za zajęcie pierwszego miejsca. Dochody najlepszych kolarzy są zbliżone do liderów zespołów zawodowych startujących w zawodach szosowych i dlatego wielu zawodowych kolarzy kończy swoje kariery na torach do keirinu.
Rowery do keiringu muszą odpowiadać standardom Nihon Jitensha Shinkokai [日本自転車振興会] czyli Japan Bicycle Promotion Association, lub Japan Keirin Association, co powoduje ze rowery są niemal identyczne. Przewage zyskuje się techniką a nie sprzętem. Przykładowo w keiringu można stosować koła z 36ma szprychami, standard 32 szprychy jest zabroniony. Ceny sprzętu aprobowanego przez NJS dochodzą do trzykrotnych wartości porównywalnego sprzętu bez aprobaty NJS (dotyczy sprzetu na terenie japonii). W krajach takich jak USA, Niemcy, Francja, Włochy ceny sprzętu NJS są niższe, ze względu na większą popularność highendowych-karbonowych komponentów w kolarstwie (w keiringu króluje stal). Nie mniej jednak ceny ram NJS są nadal wyższe od topowych karbonów.
Keirin poza japonią wygląda zupełnie inaczej, dozwolone są wyższe technologie a stroje są mniej jednolite.
Auto: hondon
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 2019 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-21
Kevin napisał/a:
Yeti Interesujesz się tym?
owszem, właśnie składam rower, który będzie miał kilka elementów z roweru torowego, m.in. brak hamulców i możliwość jazdy na wstecznym jeśli się nie zabije to pewnie następnym krokiem będzie zakup ramy do keiringu
tak naprawde zadna sensacja z tymi ramami ,nie od dzis wiadomo ze polscy profesjonalni producenci w diedzinie kolarstwa robia bardzo dobry sprzet,jakis siakis mistrz swiata w torowym bodaj zapitala na polskiej ramie ale nie pamietam kto
Auto: hondon
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 2019 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-21
adrian napisał/a:
tak naprawde zadna sensacja z tymi ramami ,nie od dzis wiadomo ze polscy profesjonalni producenci w diedzinie kolarstwa robia bardzo dobry sprzet
ciekawostką jest to że mimo wielu dobrych producentów na rynku japońskim, komuś chce się wozić sprzęt z Polski Poza tym, w Polsce jest naprawdę mało zakładów, które "szyją" sprzęt światowej klasy. Maszyny Orłowskiego z pewnością do takich należą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum