Auto: Black Chuck Taylor
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 2442 Skąd: z Wypizdówka
Wysłany: 2009-07-02
Ja jestem na NIE. Albo "ich" typeR, albo żaden.
Europejski typeR to samochód dla chłopca w garniturku,
który nie może się już obejść bez wizyty w solarium i u kosmetyczki
Samochód ten nie ma już nic z legendy typeR, no chyba że czerwony znaczek.
IMO wątpię żeby wersja Mugen'a coś w tym temacie zmieniła.
Auto: BMW F15 X5 / Audi Q7 II / 911
Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 4313 Skąd: Gdańsk / Bydgoszcz
Wysłany: 2009-07-03
Jak dla mnie na NIE .
Jakaś taka makieta . Spojler wyciągniety z EVO ,Wydechy okrągłe wyglądaja ładnie ale rozepchały tylni zderzak i wcale nie wygląda to najlepiej do tego wloty na masce ... Muszę przyzwyczaić oko. Póki co średnio mi się widzi .
No z przodu wygląda ok, ale ten tył troche przekombinowany, zbyt masywny kanciaty zderzak połączyli z okrągłymi wydechami. Ale pewnie jakbym zobaczył na ulicy to bym popuścił
Jak dla mnie to ten wydech wygląda OK, bo z kanciatym (wydechem) kantów z tyłu byłoby zbyt dużo, a tak bryła zostaje w miarę złagodzona.
Ale tak czy siak, opcja nr. 3 wydaje się najbardziej słuszna.
Ostatnio zmieniony przez Marek33301 2009-07-04, w całości zmieniany 1 raz
Ja jestem na NIE. Albo "ich" typeR, albo żaden.
Europejski typeR to samochód dla chłopca w garniturku,
który nie może się już obejść bez wizyty w solarium i u kosmetyczki
Samochód ten nie ma już nic z legendy typeR, no chyba że czerwony znaczek.
IMO wątpię żeby wersja Mugen'a coś w tym temacie zmieniła.
Lepiej bym nie opisal tego czego trzymam sie juz od dawna..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum