Nie zmienię zdania, iż jest to sztuka dla sztuki. Mieć kompletne Z6, które po wydechu, dolocie i strojeniu wyplułoby 145KM i zrzucać z niego głowicę, żeby z D13 ugryźć ( oby ) okolice 130KM? Bo więcej moim zdaniem to nie pokaże. Dla mnie nonsens.
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Auto: EG4+ i EG6+
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 324 Skąd: Rzgów lub Łódź
Wysłany: 2009-08-12
Też popieram taki patent. Zawsze jest satysfakcja, że złoiło się golfa, czy astrę 1.8-2.0 Hundą 1.3l dodatkowo tłoki w 1.3 mają krótszy skok niż w 1.6 dzięki czemu silnik może się swobodnie wyżej kręcić. Mam nadzieję, że 130 koni spokojnie peknie. Gratki
poza tym nie rozmawiamy o jakiś mega pieniądzach, a doświadczenie chłopaki zbierają, a ile to już jest tych d16 z wydechem...
i żeby nie było, również nie jestem za grzebaniem mało rozwojowych silników, ale w ty przypadku cel jest jeden, z góry określony. Mocne 1.3 których notabene jeździ mało, o ile jakieś jeździ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum