Auto: Daihatsu Cuore VI Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 1157 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2010-04-06
Z przodu - fajnie. Z boku - nieźle. Osobiście nie mogę się przekonać tylko do tego tyłu
A co do sukcesu odnośnie sprzedaży w Japonii, to było trochę do przewidzenia W Europie i USA chyba nie będzie tak różowo. Ale zobaczymy. W sumie przestałem źle życzyć temu samochodowi Niech się sprzedaje jak najlepiej. Może jego sukces będzie miał choćby niewielki wkład w decyzję o poczęciu następcy S2000 i produkcji HSV w wersji drogowej
Auto: leon FR 5F/ Ducati Hypermotard
Dołączył: 19 Sie 2007 Posty: 935 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-07-05
_________________ żona, cechy charakterystyczne: częste działania chaotyczno-histeryczne; łzawe reakcje mające charakter obronny bądź napastliwy; niemoc seksualna na widok męża (a z kochankiem to umie); nieprzydatny dodatek do posagu (często koszty utrzymania żony przewyższają stokrotnie wartość posagu)
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2010-07-24
odwiedzilem w koncu salon hondy by zbadac organoleptycznie cr-z. bialy wyglada nawet niezle, ale jak wyglada z zewnatrz kazdy wie. otwarlem furtke (klamka jest ok, mi sie podoba) by zasiasc za sterami tego wynalazku. wczesniej ogladajac foty myslalem ze crz ma niezle nowoczesne wnetrze, jakze sie mylilem... pierwsza mysl po wejsciu do srodka - "o ku*wa, ale tandeta" tak nie powinno byc w samochodzie z 2010 roku marki, ktora chce osiagnac cos wiecej niz dno. nie ze akurat crz ma wnetrze ze smieci robione, nowiutki accord rowniez zalatywal tandetnymi materiałami, ech te hondy. skupmy sie jednak na zetce. fotele niezle, ale ta deska, boczki... materialy na poziomie chinskich zabawek deska brzydka, nie ma na co patrzec. plastikowe chromowane raczki na boczkach drzwi tez nie wroza niczego dobrego, o materiale uzytym do boczkow nawet nie ma co pisac, trzeba poczuc ta tandete wsiadlem tez do tylu by przekonac sie jak tam ma sie sytuacja z miejscem 2 osobowa kanapka, jak ktos jest maly to moze tam jezdzic, ja do niskich nie naleze ale jakos sie tam zainstalowalem. zdziwilem sie, ze gorzej tam niz w crx dla zobrazowania sytuacji wklejam foty (kask stiga, bo modelem nie jestem)
jak widac trzeba sie niezle wygiac, na plus dla crz to jedynie normalne pasy z tylu. o bagazniku nie ma co pisac, szalu ni ma, pod maska tez. koniec
Też jedną białą widziałem na ulicy, nie wygląda najgorzej. Jak komuś daleko do salony Hondy, a mieszka w Warszawie, to od jakiegoś czasu 2 CR-Zki (biała i czarna) stoją wystawione w Arkadii przy głównym wejściu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum