Auto: 74 260z
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 63 Skąd: Chicago IL USA
Wysłany: 2011-03-01
Jest u nas w chicago bialy 240z, jest przepiekny. Mam tylko jedno zdjecie z Hot import nights 09, od tego czasu go niewidzialem.
Bardzo ladny wybor koloru!
Auto: FN2 & SB3 Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 7432 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-01
Radzio napisał/a:
Jest u nas w chicago bialy 240z, jest przepiekny. Mam tylko jedno zdjecie z Hot import nights 09, od tego czasu go niewidzialem.
Bardzo ladny wybor koloru!
Obrazek
Ładny, mój będzie trochę mniej "grzeczny". Muszę Wam powiedzieć, że udało mi się go odprawić bez opłaty akcyzy. Teraz jeszcze sprawa rejestracji - nie wiem jakie będzie miał blachy. Ogólnie w Unii jest uważany za pojazd kolekcjonerski, ale czy to wystarczy żeby mieć żółte blachy bez dodatkowych zabiegów - nie wiadomo. Nie wiadomo też, czy taki pojazd kolekcjonerski pozwolą zarejestrować na zwykłe blachy... I Love PL
Auto: 74 260z
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 63 Skąd: Chicago IL USA
Wysłany: 2011-03-01
Emre napisał/a:
przednie lampy z "kloszami" wyglądają zdecydowanie lepiej...
Dodam tak jako ciekawostke. Tydzien temu pozbylem sie lamp ksenonowych(ne pasuja zbyt do auta co ma 40 lat) w moim datsunie i jak sie okazalo nie wymienia sie tylko zarowki w orginalnych lampach, tylko za kazdym razem kiedy zarowka sie spali wymienia sie cala lampe.
Auto: 74 260z
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 63 Skąd: Chicago IL USA
Wysłany: 2011-03-01
gusbo napisał/a:
Hmm, no ie wiem, ja po prostu zmieniłem żarówki. Może mowa była o ksenonach?
Nie o ksenonach, ksenony maja rzeczywiscie zarowki ktore mozna wymieniac. Natomiast lampe orginalna sie cala wymienia, nie jest ona droga, tutaj kosztuje 13 dolarow za jedna. Nr czesci to LMP 6014 lub LMP H6024
Deska wyczyszczona, kazdy zegar rozebrany i wypieszczony. Odgrzybione zostały kanały wentylacyjne, usuniete jakies 2 tony syfilisu. Czekam niestety na żarówki do podświetlenia i przez to nie mogę jej włozyć.
Tapicerki pomalutku wracają na swoje miejsce - nie pytajcie ile trwa usuwanie kleju, którym ktoś wszystko raczył gruntownie ujebać.
Bak i obejmy pomalowane proszkowo na czarny polysk - zero rdzy na szczęście.
Zderzak tylny, lampy, przymiarka klatki.
Rzut.
Mam nadzieje, że w ciągu 2 tygodni bedzie jeździł...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum