Hondata, wszystkiego miec nie mozna na naszym etapie
Mimo to wole moj swiat niz kupowanie lambo za hajs taty Mnie chociaz cieszy i spelnia to co robie. Kupienie gotowca znudzilo by mnie po miesiacu
Mega trzęsie budą nie tylko na procedurze hehe ale do opanowania i kwestia przyzwyczajenia Najśmieszniej było jak ostatnio wracałem ze znajomymi z knajpki i kumpel wypił browara, a ja i tak musiałem od niego spod domu jechać swoim, więc nie mogłem pić.. poprowadziłem sobie Suzuki Swift z 2010 roku.. Jakieś tam 1,2 pod maską bodajże.. Sprzęgło jak nóż w masło, kierownica luźna jak guma w bokserkach a potem wsiadłem do Civica i nie mogłem lewej nogi przyzwyczaić do ciężaru sprzęgła... Chyba nie mógłym mieć dupowozu takiego zupełnie normalnego To nie dla mnie, zupełnie mi się nie podobała jazda tym Swiftem A co do tego, że coś jest *****.. ja tam laskę wykładam, w trasie nie ***** grata, raczej jak jadę autostradą czy ekspresówką i nie jest to strojenie, to jadę przepisowo, bo po co chłostać grata na trasie? Wystarczy regularny wpierdol na zawodach i testach wieczornych
Karamba_DC2 napisał/a:
Albo Ty sie robisz zarozumialy i odbierasz wszystko jako atak , sam nie masz luznej gumy a ciskasz sie na innych. Nie wiem co sie z Toba stalo bo ostatnio jak gadalismy na zywo to nie byles taki
No nic ja przestaje tutaj pisac bo nie mialem ani zlych intencji ani tez nie dojebalem sie do auta a sie podniecasz wiele ze sie nikt tutaj nie zna. Peace...
Ja zarozumiały? To Ty zorganizowałeś zajebisty zlot, na którym nikomu nic się nie stało i były super wyścigi, w pełni bezpieczne ja mam luźną gumę, ale ***** mnie gadanie, że coś jest źle, jest *****, jak się samemu siedzi w kapciach przed tv czy komputerem Ciężko zorganizować na ulicy coś naprawdę takiego, żeby jak komuś pierdolną 4 opony na 1/8 mili to żeby nie dotknął krawężnika, no Panowie, qrwa Zorganizowałeś zlot w motoparku gdzie jakby ktoś wydzwonił w barierę czołem to też by się zabił bez poduchy a dopierdalasz się do ciężarówki stojącej na może 15 metrze trasy... Ty, ale między nami stał jeszcze bus obsługujący pomiar imprezy i kilka osób, między innymi Mikiciuk jako prowadzący imprezę i co.. może nie powinno ich tam być? A jakby mi Patryk wszedł pod koła? *****, cóż za niebezpieczeństwo i brak wyobraźni organizatora Rozumiem narzekanie na stojącego busa na trawie na mecie ćwiartki jak było w Wilczych na I rundzie... wtedy jakby komuś jebła opona to faktycznie mogłoby być niemiło, ale tu? Najbardziej narzekają Ci, co ich tam nie było.. se narzekajcie
Także Karamba... zluzuj pośladki, bo mnie teraz obraziłeś poprzednim postem i nie zabrzmiało to fajnie, bo raczej nic się ze mną nie dzieje, mam podejście takie samo jak miałem, a poza tym nie wydaje mi się, żebym ja Cię obraził. Nic, chyba pozostanie mi przestać udzielać się na tym forum, bo ostatnio jest tak, że dyskusja schodzi na inny temat, a o projekcie i choćby jego wadach zero.. Wolałbym bez kitu popisać dlaczego mam chińskie turbo i inne chińśkie graty niż "ale to night power jest *****, jakbyś wjebał się w tira przy 30km/h to pewnie byś zginął.. ale ktoś kto to wymyślił to debil" ... damn... Zupełnie jak Markos na CKPLu.. wszystko co nie moje i czego ja nie mam ani nie robię jest złe i ***** i w ogóle do dupy. Podoba mi się w tym temacie podejście Fawora - pyta o starty, dlaczego tak, a nie inaczej, ile na mecie, ble ble ble.. projekt i jego funkcjonowanie, a nie 2 strony pierdolenia, że night power jest niebezpieczne OK, przyznam rację - jest niebezpieczne i ***** w to. Karamba, a jak się ganiasz po mieście nielegalnie to jest bezpiecznie? Pewnie jeździ za Tobą karetka, straż pożarna i masz zabezpieczoną drogę? *****, cóż za hipokryzja ziom We no, zorganizuj w małym mieście wielkości Łomży zajebiście bezpieczne zawody, na które zgodę wyrazi policja, władze miasta, ksiądz proboszcz, matka Teresa i jeszcze zgodzą się mieszkańcy Powodzenia
O moim super zajebistym bezpecznym zlocie napisalem z jednego powodu. Jak mi piszesz nie oceniaj filmu jak nie jestes reżyserem to masz odp. Ja i sie scigam i organizuje. Wiec nie jestem hejterem zza monitora i tyle.
Cytat:
EOT z mojej strony.
Z mojej tez. Ja nie podnosze ***** glosu tylko luzno ***** pisalem.
moze tak jest czytelnie
Mistrzu, wyjebalem Civiciem, bo fure mialem krotko, tak jak i prawko i bylem mistrzem kierownicy. Jak wiekszosc glupich gowniarzy co to wydaje im sie, ze wszystko moga. Tyle, ze ja zawsze to powtarzam i nie ukrywam, ze popelnilem wielka glupote, za ktora mi wstyd. Tylko w ogole po co o tym wspomniales? To slaby kontrargument, bo dobrze wiesz jaki mam stosunek do tamtego wydarzenia.
To, ze jestesmy internetowymi koniobijcami to tez nie trafiles.. bo cala nasza trojka aktywnie w tym uczestniczy.
Chcesz wiedziec jak ja to robie? Rusocin wg. mnie jest malo bezpiecznym "torem" i bylem tam tylko raz, mocno odpuszczajac w slabych miejscach. Podziekowalem, bo stwierdzilem, ze np. betonowy slup na zewnetrznej szybkiego luku to nie dla mnie.
Co do unikniecia smierci, to sam o tym powiedziales, kiedy razem ogladalismy film i chyba nie chcesz zaprzeczyc teraz, ze gdybys szczesliwie nie ominal tego wozu, bylo by conajmniej zle?
Odpowiadasz strasznie atakujaco, jakbys to Ty organizowal te Night powery. My poprostu zwrocilismy uwage na to co jest oczywiste i nie jest od Ciebie zalezne. Ty podejmujesz ryzyko jezdzac tam. Zycze Ci aby nigdy nie bylo zadnej niefajnej sytuacji. Nic wiecej. !!NO OFFENCE!!
btw. mikiciuk pod kolami, 30km/h, laminatowe drzwi i inne tego typu rzeczy to bzdura i wiesz, ze nie o tym mowa.. wystarczylo napisac- "wiem, ale warunki mamy jakie mamy i chce podejmowac to ryzyko" i koniec tematu...
Gadaliśmy już o tym filmie. Zastanawia mnie czy mając odpowiednio KM (BTW moim zdaniem powinienes być już blisko mojej X2 ) nie będzie szybciej przebijając dwójkę porzadnym powershiftem leciec od razu 4,5 razy o odcinkę i 3ja.
Ale skoro nie mieliesz 2 pod odcinkę i TC już praktycznie nie tnie to znaczy, ze tego nie przetestujesz...masz jeszcze za mało KM
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Dokładnie Fawor, uważąm, że przetestowac to będę mógł jak najbardziej, ale w momencie kiedy ustawię 100% boostu na 2gim biegu i dojdzie jeszcze trochę mocy, wiem jak było z gt28rs, dwójka była chwilę klepnięta w odcięcie Dziś z Edwardem poza odpaleniem auta w pełnej sekwencji wtrysku przy pomocy Jadźwina grzebiącego nam w EMU na team viewerze, który ustawił nam zdalnie kilka parametrów w EMU podpięliśmy też z powrotem flat shifta w miejsce gdzie wcześniej był podpięty, ale niedopracowany, jak już auto będzie wystrojone to może jeszcze przed Ełkiem znajdę chwilę, żeby sobie skalibrowac flat shifta testując na ulicy i może stestuję na zawodach w jednym przejeździe w Ełku a jak nie to może Night Power, a może III runda w Wilczych Tak czy siak, wiem o co Ci chodzi i jak tylko będą takie możliwości, to pewnie stestuję to na ulicy i będę wiedział jak to się zachowuje, łapserdaku aczkolwiek przestudiowałem chwilę film i stwierdzam, że tam klepanie w odcięcie jest spowodowane dośc krótką skrzynią (to nie jest s9b) i brakiem odpowiednich opon.. tak mi się mocno wydaje... efekt podobny jak u Szwagra.. klepanie w odcięcie, żeby auto jakkolwiek dobrze pojechało No ale zobaczymy w Ełku chociażby co Darek pojedzie Rexem jak nie będzie rekordu, to szału ni ma
Hondata napisał/a:
A ja mam pytanie... czemu zmiana na strojenia.pl a nie wystroimy.pl??
No chyba , że zmiana natury osobistej to nie było pytania
W skrócie: Niuton w ostatnim czasie nie wykazywał chęci współpracy i kontynuacji projektu, który de facto sam zaproponował i namówił mnie na kilka opcji, na które się zgodziłem... Po pewnym czasie zmienił podejście... a ja nie lubię się pchac tam gdzie mnie nie chcą, nie lubię zabierac komuś jego cennego czasu, jeśli nie jest w stanie umówic się konkretnie na konkretny dzień i godzinę, żeby coś zrobic itd. Kilka różnych aspektów nad tym zaważyło... Nie chciałbym się wdawac w zbyt wiele szczegółów, po prostu podziękowałem za współpracę, a "nowa" (w cudzysłowie, bo z Rysiem znamy się 5 lat) współpraca zapowiada się obiecująco
Fawor napisał/a:
Hondata napisał/a:
No chyba , że zmiana natury osobistej to nie było pytania
Ciśnij go cisnij, może wreszcie sie przyzna, że pośladki Rysia od zawsze mu się bardziej podobały...
Jeśli już tak się bawimy, to chodzi o to, że... Niuton chodzi w podartych gaciach i nie goli jaj a Rysiek jest zawsze wyspany i trzeźwo podchodzi do tematu, nie zasypia na stacjach benzynowych w trakcie tankowania ani w garażu z laptopem na kolanach...
Fawor - jesteś winny temu co powyżej napisałem, bo sam podkręciłeś temat ekhm...
aczkolwiek przestudiowałem chwilę film i stwierdzam, że tam klepanie w odcięcie jest spowodowane dośc krótką skrzynią (to nie jest s9b) i brakiem odpowiednich opon.. tak mi się mocno wydaje... efekt podobny jak u Szwagra.. klepanie w odcięcie, żeby auto jakkolwiek dobrze pojechało
si kalafą, tak może być. Aczkolwiek Szwagier klepie w odcinkę na S9B Szkoda, że bezefektywnie od dwóch sezonów..tzn dla mnie efekt nie jest adekwatny do poniesionych nakładów w stosunku do EK.
Podusmowując moje rozpoczęcie tematu: sądziłem, że podobny efekt da sie osiągnąć u Ciebie na 2jce i specjalnie tniesz TC, żeby isć pełną trakcją. Jeśli tak by było, to byłby sens testować odkręcenie pełnego kurka bez TC na 2jce, ale jeśli tak nie jest to znaczy, że jeszcze nie ma sensu bo nie ma 500KM :p
W ogóle, na najświeższym strojeniu poszliście coś z KM w górę? W sensie boosta albo konieczności dolewania na booście z poprzedniego setupu? Bo nowy pomiar może byc ciut nieadekwatny do poprzedniego...
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Krzych00, nie lubię z Faworem rozmawiać przez telefon, ma strasznie gejofffski głosik i mnie zawstydza a tak na poważnie - łatwiej wymieniać posty na forum w dowolnym momencie (druga osoba nie musi móc akurat gadać), pokazać jakiś link etc., niż gadać przez telefon o tym samym czyż tak?
Fawor napisał/a:
Aczkolwiek Szwagier klepie w odcinkę na S9B
Tylko, że ja trochę więcej rzeczy mam poustawianych, żeby tego nie robić, bo uważam, że to strata czasu i lepiej pojechać w minimalnym uślizgu i złapać trakcję lub w pełnej trakcji
Fawor napisał/a:
Szkoda, że bezefektywnie od dwóch sezonów..tzn dla mnie efekt nie jest adekwatny do poniesionych nakładów w stosunku do EK.
Otóż to, zobaczymy za 11 dni co Szwagier pojedzie w Ełku, jak będzie 11,9 albo nawet tego nie zrobi, to chyba się *****, mam nadzieję, że Miniac mu pokazał co gdzie zmienić w AEMie, żeby choćby ustawić sobie boost po biegach, bo przykro tak wjebać walizkę hajsu i jeździć gorzej niż auto jeździło na Hondacie i apexi avc-r
Fawor napisał/a:
Podusmowując moje rozpoczęcie tematu: sądziłem, że podobny efekt da sie osiągnąć u Ciebie na 2jce i specjalnie tniesz TC, żeby isć pełną trakcją. Jeśli tak by było, to byłby sens testować odkręcenie pełnego kurka bez TC na 2jce, ale jeśli tak nie jest to znaczy, że jeszcze
nie ma sensu bo nie ma 500KM :p
Tak jak mówiłem, z loga wynika, że TC nie działała na 2gim biegu, podobny efekt pewnie dałoby się osiągnąć gdybym klepnął ze dwa razy w odcięcie na jedynce i na dwójce miał fullboost, a nie 70% Wtedy pewnie wjechałbym na 2gi bieg na ogniu i byłaby mielonka wydaje mi się, że przy tej długości drugiego biegu nie ma potrzeby robienia czegoś takiego, ale to kwestia testów pewnie 500KM nie ma, bo nie ruszaliśmy prawie w ogóle zapłonu
Fawor napisał/a:
W ogóle, na najświeższym strojeniu poszliście coś z KM w górę? W sensie boosta albo konieczności dolewania na booście z poprzedniego setupu? Bo nowy pomiar może byc ciut nieadekwatny do poprzedniego...
Fawor nie wiem, bo nie było hamowni, tylko ulica na szybko, jak będzie jakiś wykres z hamowni to z całą pewnością się nim pochwalę strzalam, że moc w górę poszła, ale nie wiadomo o ile teraz będziemy przeskalowywać całą mapę, więc strojenie od nowa przez to, że zrobiliśmy pełną sekwencję, ale wystroimy ulicę, zrobimy pomiar, a potem Rysiek zestroi na hamowni, pokręci kółkiem, to może i boost szybciej będzie osiągalny, no i wtedy padnie jakaś moc Konieczność dolewania paliwa na booście względem poprzedniego była i został trochę wyprzedzony zapłon, ale bezpiecznie, wydaje mi się, że jest jeszcze zapas A nowy pomiar nie musi być dla mnie adekwatny.. adekwatne mam nadzieję będą czasy do mocy i porównanie do poprzedniego rekordu i mocy/setupu z którym go zrobiłem
mam tylko nadzieję, że teraz w pełnej sekwencji wtryski wystarczą.. bo już się zajebałem czy teraz ich wydajność lekko się zmniejszy czy zwiększy w razie czego jeszcze minimalnie można dobić ciśnieniem na listwie.
Wierzę, że będzie dobrze, teraz czekam do soboty rana, bo Rysiek ma pełne ręce roboty w tym tygodniu, a ja i tak pracuję na wieczory, więc nie miałbym kiedy jeździć Ale spoko, zdążymy raczej pokazać wynik z rolek przed Ełkiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Mnie chociaz cieszy i spelnia to co robie. Kupienie gotowca znudzilo by mnie po miesiacu 
ale do opanowania i kwestia przyzwyczajenia 
Najśmieszniej było jak ostatnio wracałem ze znajomymi z knajpki i kumpel wypił browara, a ja i tak musiałem od niego spod domu jechać swoim, więc nie mogłem pić.. poprowadziłem sobie Suzuki Swift z 2010 roku.. Jakieś tam 1,2 pod maską bodajże.. Sprzęgło jak nóż w masło, kierownica luźna jak guma w bokserkach 
ja mam luźną gumę, ale ***** mnie gadanie, że coś jest źle, jest *****, jak się samemu siedzi w kapciach przed tv czy komputerem 
a Rysiek jest zawsze wyspany i trzeźwo podchodzi do tematu, nie zasypia na stacjach benzynowych w trakcie tankowania ani w garażu z laptopem na kolanach... 
