Wysłany: 2011-04-02 modyfikacje, tuning i inne z mojej stajni:)
Nie wiedziałem gdzie zamieścić ten temat więc jak coś źle to niech szanowny moderator wrzuci tam gdzie trzeba
Chciałem wam przedstawić moje poprzednie projekty, które gdzieś jeżdżą po Polsce a byłby bardzo udane według mnie. Niektóre są związane z Japonią, inne nie. Oto krótkie przedstawienie w układzie chronologicznym:
10.05.2006
Projekt: cichociemny na pas startowy Gdańsk Zaspa
Marka: Citroen
Model: BX (baza to 1.7 Turbo Diesel Tecnic)
Rok:1992
Nadwozie:kombi
Silnik bazowy: 1.7 TD o mocy 90KM, turbina garret 0.6bar
Wyposażenie: welurowa tapicerka, czarne wnętrze, 4 szyby elektryczne, ABS, wspomaganie, klimatyzacja, przednie fotele regulowane w każdej pozycji, szyberdach, hyfropneumatyczne zawieszenie
samochód dawca: Citroen BX GTI 16V legitymujący się mocą 160KM i wagą 980kg. Po wypadku.
Modyfikacje:
1. swap silnika oraz wiązki elektrycznej od GTI do diesla, zwrot kosztów przez sprzedaż diesla ze skrzynia biegów i osprzętem
2. dokomponowanie wyposażenia w komputer pokładowy wskazujacy otwarte drzwi i klapy, przepalone żarówki itd
3. przełożenie kompletnej hydrauliki od GTI do TD, mocniejsze siłowniki, inne sfery (te zielone gruchy w citroenach), przełożenie poniszczonych plastików
4. montaż Car Audio: jednostka Sony X-Plod, 6 głośników (2 nisko, 2 wysoko i 2 średniotonowe) wzmacniacz Blaupunkt oraz bas w bagazniku No-Name
5. Wizyta w warsztacie na chipowanie silnika, regulacje, montaż kitu pod turbo
6. hamowanie pojazdu: 189KM
7. sprzedanie samochodu w dobre ręce.
Potem był rok przerwy.
12.08.2007
projekt: MAZDA 323 BG street racing Rotterdam
Marka: Mazda
Model: 323
Szeregotyp: BG
Typ: hatchback 3 drzwi
rok: 1992
Silnik bazowy: 1.3 16V o mocy 90KM
Modyfikacje:
1. odelżenie nadwozia przez wyrzucenie plastików
2. modyfikacja zawieszenia -45/-40 H&R
3. pozbycie sie układu kierowniczego ze wspomaganiem, montaz bez wspomagania
4. kierownica NARDI
5. fotele od 323f BG
6. instalacja pod turbo garret 1.0 bar, zakucie silnika
7. silnik się rozsypał
8. swap na 2.5 V6 od mx3
9. samochód do dzisiaj używany sporadycznie
10.01.2011
projekt: no name
Marka: Mercedes Benz
Model: 190
Szeregotyp: W201
rok: 1990
silnik bazowy: 1.8 gaźnik
silnik aktualny: 2.0 wtrysk, 115KM
1. obniżenie pojazdu na zawieszeniu od 190 sportline
2. dokładki progowe Cosworth
3. lampy tylne black hella
4. wydech przelotowy na tłumiku końcowym od 190 2.5
5. nowe elementy zawieszenia
6. automat 5 biegowy z 2 trybami pracy
7. generalny przegląd i remont silnika
8. 2.0 115KM automat, na sprzedaż
I aktualnie Suzuki Carry
W planach BMW 750iL V12 E32 Indyvidual, ewentualnie Citroen XM 3.0 V6
_________________
Kamcio94
Auto: będzie fajne :D
Dołączył: 08 Mar 2011 Posty: 45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 2011-04-02
nie masz czasem zdjęć na dysku ?? bo chciałbym zobaczyc zarówno tą mazde jak i pozostałe prodżekty
Niestety widzę, że idziesz na ilość a nie na jakość. Strasznie zaniedbane te twoje auta
Wybacz ale mam wielkie obawy co do przyszłości Twojego Suzuki
Tutaj w zasadzie poza fordem probe, mazda 323 i renault 5 alpina to były głównie samochody od tak... a z resztą wszystkie Citroeny stoją aktualnie w jednym garażu pod gdańskiem i czekają na lepsze dni....
to są samochody który przejeździłem najwięcej...i gdzie one są zaniedbane? mają jakis taki element? W 323 do comiesięcznego czyszczenia nawet koła ściągałem i na koziołkach ją myłem...
W Citroenie odprysk na zderzaku, uniwersalny termometr na zegarach, w lewo od sprzęgła wisi jakiś kabelek Między przednim zderzakiem a błotnikami nie powinno być jakiejś listwy? Coś dziwnego widać na progu.
Jedziemy dalej, BMW: niechlujnie przyklejona naklejka na szybę. Dopieszczone auto a nie chciało Ci się porządnie odskrobać starej naklejki Na filmiku widziałem wgnioty na masce i lewych drzwiach
W Omedze mieszek prosi się o wymianę. W środku syf, auto umyte z zewnątrz a wnęki drzwi uwalone
Granatowy Escort na filmiku miał wiele byków, np jakaś rdza czy zaprawka na tylnej klapie. Tutaj dałeś fote z jakimiś śmieciem wewnątrz. Oczywiście na dywanikach syf
Nie chcę kolejny raz oglądać twojego filmu i wyliczać niedociągnięcia. Radzę Ci zamknąć rozdział w życiu pt auto co 2,5 miesiąca i zrobić 1 ale porządnie.
W Citroenie odprysk na zderzaku, uniwersalny termometr na zegarach, w lewo od sprzęgła wisi jakiś kabelek Między przednim zderzakiem a błotnikami nie powinno być jakiejś listwy? Coś dziwnego widać na progu.
kabelek to był od głośnika z deski, zapomniałe schować po założeniu osłonki,
listewka jak najbardziej w wersjach trochę wyższych
na progu trawa bo inteligentny właściciel domu gdzie wynajmowałem pokój, kosił trawę zaraz po myciu samochodu...
Piotrek(T) napisał/a:
Jedziemy dalej, BMW: niechlujnie przyklejona naklejka na szybę. Dopieszczone auto a nie chciało Ci się porządnie odskrobać starej naklejki Na filmiku widziałem wgnioty na masce i lewych drzwiach
naklejke przyklejałem na szybko przy policji. szyba była do wymiany i chciałe na nową nakleic ale w dzień zakupu zatrzymała mnie policja i kazała nalepic albo zabiorą dowód...
Wgniotki? mozliwe że delikatne, ale przecież ze względu na drobne wgniecenie nie będę kupował elementu nowego i go lakierował. Samochód jeździ a nie stoi w garażu...
Piotrek(T) napisał/a:
Granatowy Escort na filmiku miał wiele byków, np jakaś rdza czy zaprawka na tylnej klapie. Tutaj dałeś fote z jakimiś śmieciem wewnątrz. Oczywiście na dywanikach syf
Zimą nie będę bez garażu czyscił samochodu na perfekt. Mam prawo mieć trochę uwalone dywaniki...
Pozatym czepiasz sie głównie rzeczy które sądze każdy ma np zimą w samochodzie. Jak Ci spadnie papierek to go od razu wyrzucasz i odkurzasz na wszelki wypadek cały samochód?
Aktualnie mam Suzuki Carry które zostanie, od października spora przestrzeń bagażowa i dostęp do tylnej kanapy sie przyda. A aktualnie szukam jeszcze normalnego auta, Citroena XM 3.0 V6...
a tak btw...to chyba miałem pokazac moje projekty a nie dyskutować o porzadku w samochodzie?
SuperCarryFMI, Rozumie Cię, samochody są do jeżdżenia ale takie podejście gryzie się z ideą tego forum.
Jeśli upadnie mi papierek w aucie to go podnoszę i wyrzucam np do popielniczki, którą potem wypróżniam.
Dywaniki są po to, żeby je wyciągnąć i wytrzepać z piachu i syfu.
Nie czepiam się tego, że auto może być czasem brudne albo mieć jakieś niedociągnięcia ale w życiu nie wrzucił bym tutaj fotek swojej biczys w takim stanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum